Fan stworzył infografikę Among Us. Pokazuje dość niepokojące dane

Among Us bije rekordy

Produkcja studia InnerSloth zadebiutowała w 2018 roku z myślą o urządzeniach mobilnych, zarówno na Androidzie jak i iOS. Choć gra zyskała pewne grono fanów, nie okazała się jakimś specjalnym hitem, a nie każdy wcale o niej słyszał. Produkcja jednak nagle wystrzeliła we wrześniu tego roku, gdy pobrano ją już 40 milionów razy. Dość powiedzieć, że gra jest też niezwykle popularna na Steam, gdzie dzięki niskiej cenie ma ją już wielu graczy z całego świata. InnerSloth jednak nie może mówić o spoczywaniu na laurach.

Studio, wkrótce po tym, gdy okazało się, że Among Us przebiło nawet czasami wręcz szokującą popularność innego hitu platformy Valve, czyli Fall Guys, szybko zapowiedziało kontynuację. Gracze byli zaciekawieni, jednak wielu uznało, że "jedynka" zostanie kompletnie porzucona. Deweloperzy zmienili wkrótce zdanie tłumacząc, że wszystko to, co miało oferować Among Us 2 dostanie "jedynka", która będzie cały czas rozwijana. Zrezygnowano więc z drugiej części na rzecz ulepszenia pierwszej.

W ostatnich dniach jednak Among Us jest coraz bardziej ulubioną grą wszelkiej maści oszustów i hakerów, a tak przynajmniej mówią gracze. Dość powiedzieć, że w internecie da się znaleźć sporo filmików pokazujących, jak łatwo ma taki oszust. Wszyscy liczą na to, że twórcy usprawnią system anti-cheat, a nie skupi się tylko na dodawaniu nowej zawartości. Ostatnio, dla przykładu, wprowadzono różne wersje barwowe dla osób z dysfunkcjami narządu wzroku. To bardzo spora zmiana o którą walczyło wielu, w końcu Among Us dość mocno opiera się na kolorach.

Wśród nas jest ktoś z reddita

Dla świętego spokoju - Among Us to gra, w której do 10 uroczo wyglądających "astronautów" trafia na statek lecący w kosmosie (lub bazę, zależnie od mapy). Wśród nich losowany jest jeden impostor, który ma zadanie zabić resztę, sabotować sam lot i nie dać się wykryć. Pomysł z popularnej gry mafia okazał się jednak wielkim hitem, nawet, jeżeli nie najświeższym. Jeden z fanów podzielił się na Reddicie infografiką, w której podsumował swoje 100 meczy. Wnioski są dość... zadziwiające. Dość powiedzieć, że to wcale nie hakerzy okazują się największym problemem.

Użytkownik o ksywce Dinning stworzył infografikę, którą podzielił się w tym wątku na Reddicie . Oparł on swoje doświadczenia na 100 grach przeprowadzonych na mapie The Skeld, czyli tej ze statkiem kosmicznym. Okazuje się, co nie jest wcale zaskakujące, że znacznie częściej grał jako członek załogi, niż impostor, co wyrażał stosunek 74: 26. W jego grach to właśnie impostorzy wygrywali prędzej, bo ze stu gier 56 wygrali właśnie podszywający się pod załogę. Nie jest jednak różnica na tyle duża, aby mówić o jakimkolwiek niezbalansowaniu rozgrywki.

Przez 100 gier uczestniczył on w 260 głosowaniach, gdzie znaczna większość, czyli 106, to głosowania pominięte. Nie jest niczym zadziwiającym, że najczęstszym miejscem do popełniania morderstw okazał się "electrical", czyli jedno z bardziej odizolowanych miejsc.

Za mało impostorów?

Z infografiki możemy dowiedzieć się jednak mniej przyjemnych rzeczy - ze 100 gier aż 46 razy ktoś opuścił mecz na samym początku, bo nie podobała mu się rola, którą gra mu wylosowała. Już wcześniej wielu graczy narzekało, że gra powinna rozpoczynać się z pełnym składem 10 osób, a czasami zostaje ich ledwie 6. Oznacza to spory problem dla InnerSloth, którzy szybko powinni coś z tym zrobić.

Hakerzy zostali stwierdzeni w zaledwie 3 grach, czyli skrajnie małym procencie wszystkich. Oznacza to, że mimo ostatnich ponagleń graczy o udoskonaleniu systemu anti-cheat być może nie jest to wcale potrzebne, a oszuści nie są aż tak wielkim problemem.

Wychodzi też na to, że użytkownik Reddita miał sporo szczęścia, gdyż tylko 6 razy zdarzyło się, że ktoś oszukiwał grając z kimś na Discordzie. Zgodnie z infografiką dowiedzieliśmy się jednak o tym, że być może wcale nie hakerzy są największą plagą tej produkcji, a deweloperzy powinni skupić się przede wszystkim na wymyśleniu sposobu na radzenie sobie z graczami, którzy wychodzą przedwcześnie.