Crytek intryguje. Powstanie Crysis 4 czy remake kultowej strzelanki?
Wielu graczy z rozrzewieniem wspomina czasy pierwszego Crysisa i rewolucji graficznej, którą zapoczątkował. Tak naprawdę przez parę kolejnych lat nie dostaliśmy wtedy równie imponującej wizualnie produkcji.
Crysis - jaki piękny
Pierwszy Crysis od niemieckiego studia Crytek okazał się ogromnym hitem w 2007 roku. Grę cechowała niespotykana wtedy (i przez wiele kolejnych lat) grafika wygenerowana przy pomocy CryEngine. Silnik stał się od tamtej pory rozchwytywany w branży, a samo studio rozsławiło się stworzeniem konkurenta popularnego Unreal Engine. Sama gra nie była aż tak rewolucyjna, a była wręcz ulepszeniem formuły znanej wcześniej choćby z Far Cry. Jako komandos w futurystycznym stroju trafiamy na wyspę z wrogo nastawionymi koreańczykami. Szybko okazuje się, że doszło tam do incydentu z kosmitami. Gameplay prezentował otwartą strukturę i dowolność w wykonaniu celu. Crysis okazał się dużym sukcesem i wkrótce Crytek wypuścił samodzielny dodatek, a potem dwie pełnoprawne części.
Nowy Crysis nadchodzi?
W powyższym wideo Crytek pokazuje najciekawsze i najładniejsze gry stworzone w oparciu o ich autorski silnik graficzny. Samo wideo zawiera tytuły stworzone wyłącznie w latach 2010-2020 z wyjątkiem ostatniej, krótkiej sceny, która wzięta została z pierwszego Crysisa i był to pierwszy moment, gdy gracz doświadczył otwartej struktury wyspy na której dzieje się akcja. Co więc w wideo robi gra z 2007 roku? Jedyne logiczne wytłumaczenie to "zapowiedź zapowiedzi" remaku gry. Nie byłby to pierwszy raz - w zeszłym roku w wideo pokazującym możliwości najnowszej wersji CryEngine, Crytek zawarł parę scen, które osadzone były na odświeżonej wersji wyspy z gry. Istnieje też szansa na zapowiedź kolejnej części serii, która mogłaby wrócić do korzeni, czyli na wyspę z "jedynki". Niemniej, liczymy na rychłą zapowiedź gry!
