Destiny 2: Heresy - emocje w cieniu milczących głosów
Destiny 2: Heresy nadchodzi, a każdy nowy rozdział w tym uniwersum stanowi święto dla fanów. Szczególnie, że producenci zapowiedzieli nie tylko rozwinięcia fabuły, ale również stabilniejszą rozgrywkę po różnych zawirowaniach w poprzednim epizodzie. Niestety, entuzjazm przyćmiewa jednak zamieszanie związane ze strajkiem SA-AFTRA, które ma wpływ na grę.
Destiny 2: Heresy i strajk SA-AFTRA
Dlaczego entuzjazm graczy przyćmiewa zamieszanie związane ze strajkiem SAG-AFTRA? Wszystko przez to, że jego efektem są brakujące kwestie dialogowe w kluczowych momentach fabuły. Problem może nie być wszechobecny, ale wpływ braków na doświadczenie z rozgrywki z pewnością zostanie zauważony.
Producenci postarali się złagodzić skutki tej niespodziewanej sytuacji, włączając z automatu napisy do wszystkich nieudźwiękowionych scen. Rozwiązanie nie jest oczywiście idealne, ale w obecnych warunkach prawdopodobnie jedyne, które pozwoli zachować ciągłość historii i utrzymać uwagę odbiorców.
Destiny 2: Heresy - są obawy
Nie brakuje jednak opinii, że nawet brak kilku linijek dialogów nie odbierze Destiny 2 Heresy jego unikalnego klimatu. Gracze mają w pamięci poprzednie problemy i wierzą, że tym razem producent dołożył wszelkich starań, aby zapewnić możliwie bezproblemowy experience dla graczy – niezależnie od branżowych zawirowań.
Wobec toczącego się strajku pozostaje tylko czekać na dalszy rozwój sytuacji. Destiny 2: Heresy może być zarówno ekscytującą propozycją dla weteranów serii, jak i sygnałem, że przyszłość gier może obfitować w podobne niespodzianki, wymagające od fanów większej wyrozumiałości wobec twórców.
Destiny 2: Heresy - premiera
Destiny 2: Heresy będzie miał swoją premierę już 4 lutego. Za ten FPS-owy tytuł odpowiada studio Bungie Software.