Ghostwire: Tokyo - najnowsza gra ojca serii Resident Evil pojawi się na E3 2020!
Shinji Mikami to człowiek któremu zawdzięczać możemy cały, hitowy cykl Resident Evil. Po przejściu do firmy Bethesda, Mikami opracował dwie części The Evil Within, które, choć nie zdobyły aż tak pozytywnego odzewu jak RE, to okazały się naprawdę dobrymi grami godnymi legendarnego twórcy. Na zeszłorocznym E3 deweloper zapowiedział kolejną produkcję.
Walka z duchami i demonami
Trailer Ghostwire: Tokyo rozpalił serca fanów legendarnego dewelopera. Widzimy na nim ulice zatłoczonego Tokio, które nagle pustoszeją. Taka "cicha" apokalipsa zaowocowała pojawieniem się odzianego w strój pokroju ninjy jegomościa, który najpewniej jest protagonistą gry. Zaraz potem dzieją się dziwne rzeczy: pojawiają się stwory, demony, rzeczywistość zaczyna się "psuć", a bohater za pomocą łuku rozprawia się z wielkim potworem. Trailer budzi spore emocje dla kogoś, kto ceni twórczość Mikamiego, jednak do tej pory dostaliśmy niezwykle skąpe informacje. Jeden z deweloperów w internecie podzielił się informacją jakoby głównym sednem gry było prowadzenie śledztw związanych z różnymi złymi i dobrymi duchami, które opanowały Tokio. Z tego co możemy się domyślać, gra zaoferuje więcej akcji niż poprzednie produkcje twórcy, ale to jedynie plotka. Deweloperzy przyznali, że u graczy powinny pojawić się ciarki na plecach. Dostaliśmy przynajmniej trailer gry!
No to ile do E3?
Vice przewodniczący firmy Bethesda, Pete Hines, potwierdził w podcaście, że Ghostwire: Tokyo nadal powstaje, a szczegółów powinniśmy spoidzewać się już wkrótce - na czerwcowych największych targach gamingowych, czyli Electronic Entertainment Expo 2020. ESA, czyli organizacja, która organizuje targi, potwierdziła, że w związku z aktualną pandemią koronawirusa monitoruje na bieżąco sytuację, choć przygotowania do imprezy ciągle trwają. Miejmy nadzieję, że E3 się odbędzie - to największa impreza na której zapowiadane są najnowsze produkcje. Swoją drogą, fani studia Arkane (autorów choćby Dishonored) także powinni być zainteresowanie, gdyż najnowsza produkcja studia zatytułowana Deathloop także zostanie zaprezentowana szerokiej widowni. Gra bazować ma na typowym motywie z "Dnia Świstaka", gdzie jeden dzień powtarzany jest w kółko, a dwójka morderców próbuje nieustannie się zabić. Byle do E3!