Skate Park w stylu Gwiezdnych Wojen. Gracz stworzył fantastyczną mapę w Tony Hawk's Pro Skater 1+2
-
Do TH Pro Skater 1+2 trafiła Wielka Świątynia z Yavin 4
-
Sztuczki wykonać można wykorzystując też modele X-Wing i Sokoła Millenium
-
To nieoczywiste połączenie gry o deskorolce z franczyzą sci-fi świetnie się sprawdziło
-
Po Star Wars autor zabrał się za Cyberpunka 2077
Gwiezdne wojny zawitały do Tony Hawk's Pro Skater 1+2. Może nie w formie oficjalnego crossovera, ale za sprawą sympatycznego fanowskiego dzieła.
Dawno, dawno temu w odległym skate parku
Star Wars nie są pierwszym skojarzeniem science-fiction w kontekście gry Tony'ego Hawka. Z deską prędzej powiążemy przecież Powrót do przyszłości.
Ostatnio do Fortnite'a i Minecrafta dodano zawartość na licencji Gwiezdnych wojen. W tym przypadku sprawy w swoje ręce wziął przedstawiciel społeczności graczy .
W modyfikacji przygotowanej przez deskorolkowego entuzjastę znajdziemy kamienne budowle inspirowane dawnymi świątyniami . Pośród nich zaś znane i lubiane modele statków kosmicznych.
Triki robić można na jednym z trzech zamieszczonych tu X-Wingów. Klejnotem w koronie jest jednak Sokół Millenium , który został odwzorowany z dużym powodzeniem.
Jak wyjaśnia autor, mapa ma oddawać wyspę na księżycu Yavin 4 . To ciało niebieskie było lokacją bazy Rebeliantów w czasie wojny z Imperium. Na powierzchni rzeczywiście znajdowały się świątynie, które były pozostałościami po starożytnej rasie potężnych wojowników Massassi.
Wehikułu Hana Solo raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Dość powiedzieć, że pokonał on trasę na Kessel w poniżej 12 parseków . Czy trzeba coś dodawać?
Skramblez znowu to zrobił
Nie był to pierwszy projekt uzdolnionego twórcy. Wcześniej do gry przenosił już lokacje kojarzone ze świata Zeldy, Mario czy Harry'ego Pottera .
Moder nie ograniczył się do pochwalenia efektem końcowym swoich starań. Opublikował też wideo, które ukazuje mozolny proces dokładania kolejnych elementów.
Ostatnio stworzył też projekt powiązany z Cyberpunkiem 2077 . Zdystansowanych kontrowersjami odnośnie stabilności dzieła CD Projekt RED autor uspokaja, że jego mapa spowoduje mniej crashy.
To kolejna już taka inicjatywa społeczności graczy w kontekście polskiej produkcji. Niedawno pisaliśmy o niesamowicie pracochłonnym wybudowaniu Night City w Minecrafcie przez grupę kilkunastu zapaleńców.
Remaster kultowej deskorolkowej serii zebrał świetne oceny od krytyków i graczy . Średnie ocen oscylują w okolicach 9/10.