Prośby fanów w końcu się spełnią? Assassin's Creed może trafić do Chin
Assassin’s Creed to seria, która już dawno temu zamieniła się w swego rodzaju “growego tasiemca”. Kolejne części wychodzą co roku, mimo tego fani nie mogli się doprosić twórców, aby osadzić fabułę kolejnej części w realiach Dalekiego Wschodu. Wszystko wskazuje na to, że ten stan rzeczy może się niedługo zmienić.
Zwiedzaj świat z cichym zabójcą
Seria Assassin’s Creed zapoczątkowana została osadzeniem fabuły w okresie III wypraw krzyżowych w Jerozolimie, Damaszku, Akce, Masjaf i Arsuf. Kolejna część gry zabierała nas do Włoch, gdzie sterowany przez gracza Ezzio Auditore da Firenze, rozwiązywał tajemnice z wykorzystaniem gadżetów od samego Leonardo da Vinciego. W kolejnych częściach gracz zwiedza jeszcze Konstantynopol, Stany Zjednoczone, Karaiby, Wielką Brytanię, Francję, Egipt, Grecję, a w najnowszej części gracze trafią do Norwegii, gdzie wcielą się w rolę asasyna-wikinga. Pomimo takiego zróżnicowania, gracze nie doczekali się dotychczas gry umiejscowionej w idealnych, jakby mogło się wydawać, dla tej serii warunkach, czyli na Dalekim Wschodzie.
Japonia idealna, ale Chiny też mogą być
Fani od lat męczą Ubisoft o umiejscowienie fabuły Assassin’s Creeda na Dalekim Wschodzie. Idealną destynacją większości jest Feudalna Japonia, francuskie studio jednak skutecznie ignoruje te prośby. Już niedługo może się to jednak zmienić, ponieważ w Internecie pojawiły się właśnie grafiki koncepcyjne sugerujące, że Assassin’s Creed w końcu obierze kierunek na wschód. Nie będzie to jednak Japonia, grafiki sugerują bardziej Państwo Środka, a więc Chiny. Użytkownik Reddita kryjący się pod pseudonimem nstav13 przeanalizował te materiały i doszedł do wniosku, że pochodzą one z 2018 roku, co może sugerować, że pracę nad osadzeniem gry w Chinach może być już tylko kwestią czasu. Dla porównania, grafiki koncepcyjne sugerujące, że najsłynniejszy asasyn trafi do świata Wikingów wyciekły w zeszłym roku.
Co więcej grafiki przedstawiające Asssassin’s Creeda w Chinach zostały stworzone przez Johna Bigorgne’a, który pracuje w studiu Ubisoft Montreal. Według użytkownika Reddita, który przeanalizował te grafiki, akcja kolejnej części przygód cichego zabójcy może być osadzona w okresie panowania dynastii Yuan, a więc na przełomie XII i XIII wieku. Jest to całkiem prawdopodobne umiejscowienie ram czasowych, bowiem jest to okres, w którym po Azji podróżował Marco Polo, a jak wiadomo Ubisoft lubi wplatać w swoje produkcje słynne postaci historyczne.