Bill Gates bije na alarm. Miliarder ostrzega przed fake newsami
W internecie aż roi się od fake newsów
Pandemia koronawirusa jak nic innego pokazała, w jak ciężkich czasach żyjemy. Niestety sam wirus nie jest jedynym problemem, z jakim mamy obecnie do czynienia. Ogromne zagrożenie dla społeczeństwa stanowi dezinformacja, a dokładniej fake newsy.
Teorie spiskowe o pandemii koronawirusa
Na temat samej choroby Covid-19 codziennie pojawia się tysiące fake newsów. Wielu chce się wzbogacić na rzekomych lekach (rzecz jasna są to oszuści) innym radość sprawia trollowanie spanikowanych użytkowników internetu. Ogólnie rzecz biorąc ogólnoświatowa panika drastycznie sprzyja rozprzestrzenianiu się wszelkich teorii spiskowych i fałszywych informacji. Ludzie pragną prostych rozwiązań na ciężkie problemy, dlatego tak popularne są teorie, jakoby koronawirus był skutkiem ubocznym sieci 5G.
Bill Gates ma już dosyć
Prawdopodobnie najbardziej przez fake newsy ucierpiał znany miliarder Bill Gates, który od samego początku pandemii udziela się charytatywnie i inwestuje ogromne pieniądze w rozwój szczepionki na tę przerażającą chorobę. Od kiedy tylko zaczął to robić, spotkał się z ogromną krytyką wśród opinii społecznej w social mediach. Nagle okazuje się, że miliarder za pomocą szczepionki pragnie zachipować społeczeństwo, aby mieć nad nimi pełną władzę. Inni spekulują, że Gates chce się wzbogacić na szczepionkach i nic innego go nie interesuje. Niestety, nie wymyślono jeszcze leków na głupotę, a szkoda.
Przerażające wyniki badań
Okazuje się jednak, że problem fake newsów jest niesamowicie poważny. Bardziej niż kiedykolwiek, ludzie są skłonni wierzyć w nierzetelne i niepewne informacje. Według badań przeprowadzonych przez serwis Yahoo ponad 44% republikanów, którzy wzięli udział w ankiecie sądzie, że Bill Gates chce wykorzystać szczepionki do zachipowania ludzi.
