Techgame.pl > Gry > Call of Duty: Warzone - powrót legendarnego bohatera zapowiedziany
Łukasz Kopciński
Łukasz Kopciński 19.03.2022 05:19

Call of Duty: Warzone - powrót legendarnego bohatera zapowiedziany

Grupa operatorów z Call of Duty: Warzone w trakcie cut scenki
youtube.com/GeekyPastimes/kadr z filmu https://www.youtube.com/watch?v=2WRXr4MLBV8
  • Twórcy Warzone nie przestają dostarczać zawartości

  • Jednym z brakujących bohaterów jest, póki co, Soap

  • Wydaje się, że oczekiwanie dobiega końca i żołnierz zawita wraz z kolejnymi broniami i mapami

  • Scena z fabularnego przerywnika wskazuje na powrót postaci

Call of Duty: Warzone to bardzo udany projekt pod wieloma względami. Sporadycznie rozgrywkę psują błędy lub cheaterzy, ale jak na darmowy produkt jakość jest naprawdę wysoka.

Soap wkroczy do akcji

Jedną z zalet stanowi ciągłe aktualizowanie zawartości poprzez modyfikacje mapy czy dodawanie operatorów i broni. Część z rzeczy jest nawet rozdawana bez opłat.

Z nowymi sezonami wiążą się nadzieje, że pojawi się kolejne interesujące wydarzenie lub operator kojarzony z wcześniejszych odsłon Call of Duty. Jedną z oczekiwanych postaci jest John Soap MacTavish.

O jego powrocie spekulowało się od tygodni, a teraz mamy coraz więcej dowodów, że nastąpi to wkrótce. Sezony Warzone to także fabularne tło do klasycznej rywalizacji battle royale.

W ten sposób w grze usłyszano kojarzoną ksywkę. Finalna scenka historii zmagań zespołu Task Force 141 i Zakhaeva zapowiedziała wejście Soapa do Warzone.

Po sieci krąży też grafika z rzekomym bundlem poświęconym spodziewanej postaci. Spekuluje się także o następnych broniach i mapach.

Warzone z zaskakująco uczciwą przepustką sezonową

Call of Duty w wydaniu Warzone proponuje bardzo przystępny model finansowy. Zakup Karnetu Bojowego to 1 000 punktów Call of Duty. Najbliższy takiej ilości pakiet to 1 100 punktów za 9,99 euro.

Najlepsze jest jednak to, że w trakcie sezonu możemy uzbierać w postaci nagród wystarczającą ilość growej waluty, by pozwolić sobie na zakup kolejnego passa. Będziemy nawet do przodu o dodatkowych 300 punktów. Nadmiar można zachować lub przeznaczyć na przedmioty czy zestawy w sklepie gry.

Przy pierwszym kontakcie z battle royale od Activision byłem szczerze zdumiony hojnością wydawcy. Nie cieszy się on przecież w branży powszechną dobrą opinią. Przez lata był raczej kojarzony z praktykami wyciskającymi pieniądze z graczy.

Wyznaczona przez firmę jednokrotna zapłata w wysokości około 40 złotych za przepustkę, jest godna pochwały. Potem co sezon można ją tylko uzupełnić w ramach wprowadzonej początkowo kwoty, odzyskanej poprzez grę.

Drożej wycenione karnety i to z nieciekawą zawartością widziałem nawet w prostych grach mobilnych. Ponadto doczekaliśmy czasów, kiedy nawet pełnoprawne płatne tytuły nakłaniają do wydawania pieniędzy na drobiazgi.

Cieszy to, tym bardziej że przecież podstawowa Warzone jest darmowa, a dopłacić można za kampanię dla jednego gracza oraz tryb multiplayer w ramach Modern Warfare i Black Ops - Cold War. Multi przydaje się w kontekście battle royale ze względu na szybkie awansowanie broni, ale nie jest niezbędne.

Powiązane