Techgame.pl > Technologie > Zmarł jeden z twórców DirectX. Eric Engstrom zmienił oblicze programowania gier wideo
Artur Łokietek
Artur Łokietek 19.03.2022 05:19

Zmarł jeden z twórców DirectX. Eric Engstrom zmienił oblicze programowania gier wideo

Eric Engstrom
UW Video - wideo - https://youtu.be/rjZWUweIIEU
  • Eric Engstrom zmarł w wieku 55 lat

  • Przysłużył się on do stworzenia zestawu narzędzi programistycznych DirectX

  • Engstrom doprowadził także do powstania Xbox'a

  • Jego kolega z pracy pobrał próbki DNA i krwi Engstroma, aby ten "żył wiecznie"

DirectX to zestaw narzędzi programistycznych, bez którego ciężko byłoby sobie wyobrazić dzisiejsze programowanie nie tylko gier, ale też i różnych narzędzi bądź aplikacji. Powstanie tej platformy zawdzięczamy między innymi zmarłemu niedawno Ericowi Engstromowi. 

Nie żyje twórca DirectX

Świat obiegła niezwykle smuta wiadomość. Jeden z najbardziej zasłużonych pracowników Microsoftu (pod kątem kształtowania przyszłości programowania) zmarł w wieku 55 lat. Mowa o Ericu Engstrom, który uparcie dążył do celu i przyczynił się do prawdziwej rewolucji tworząc DirectX. Mężczyzna zmarł 1 grudnia 2020 roku.

Smutną informację przekazuje m.in. Wall Street Journal. Engstrom zmarł w wyniku komplikacji po urazie, którego doznał w laboratorium. Alex St. John, jego przyjaciel z czasów Microsoftu, pobrał od Engstroma próbkę krwi oraz DNA. Te będą przechowywane w laboratorium kriogenicznym. Eric Engstrom będzie żył wiecznie - stwierdził St. John.

Eric Engstrom był niezwykle ważną postacią szczególnie dla graczy. To w końcu dzięki niemu znamy gry wideo w obecnej formie, ich programowanie jest znacznie łatwiejsze, a my możemy korzystać z konsoli Xbox.

Niezwykle ważna postać

Engstrom zaczął pracę w Microsofcie z polecenia, na początku jako konsultant pomocy technicznej. Później, gdy dostał lepszą ofertę, przeniósł się do innej firmy, aby ostatecznie powrócić do Microsoftu. Alex St. John i Craig Eisler zwerbowali programistę do zdania stworzenia interfejsu programowania gier na Windowsa 95.

Programista wraz ze swoimi kolegami wpadli na ideę stworzenia zestawu narzędzi API DirectX. Same narzędzia są nieodzowne dziś przy tworzeniu środowiska 3D lub 2D. Gdyby nie DirectX, programowanie gier mogłoby dziś wyglądać zupełnie inaczej. Oprócz rozrywki, DirectX służy także do tworzenia innych funkcji, takich jak choćby symulacje komputerowe. 

Co ciekawe, Microsoft nie był zbyt optymistycznie nastawiony do nowych narzędzi. Zarząd nie był świadom, jak istotna może to być technologia, a jeden z prezesów firmy Brad Silverberg starał się za wszelką cenę przeforsować projekt trójki programistów. Na szczęście się udało, także dzięki uporowi samego Engstroma. 

Dzięki niemu mamy także Xbox'a

Eric Engstrom przysłużył się nie tylko współczesnej informatyce, szczególnie pod kątem gier komputerowych, ale swoją cegiełkę dołożył nawet do sprzętu gamingowego. To właśnie on, na skutek sukcesu DirectaX, proponował, aby oprzeć na nim nie tylko nowe systemy operacyjne, ale też konsole gamingowe.

Dzięki temu mamy Xboxa w takiej formie, jak dzisiaj, a przenoszenie gier z konsoli na PC i odwrotnie jest znacznie łatwiejsze. Dzięki Engstromowi Microsoft mógł mówić o wielkim sukcesie, choć wcześniej firma nie była zbyt skłonna inwestować w jego propozycje. Nic dziwnego, skoro w firmie wraz z kolegami nazywani byli "beastie boys".

Powiązane