Fallout 76: Dostajemy dokładnie to, czego brakowało - opcji romansu
Deweloperzy odpowiedzialnie za tę niezbyt dobrze (dobra, tragicznie) przyjętą produkcję uchylili rąbka tajemnicy odnośnie najnowszej aktualizacji, której gra doczeka się wraz z premierą na Steamie. Przyznam szczerze, że czytając ostatni wpis na blogu Bethesdy, miałem cały czas przed oczami wszystkie katastrofy, które dotknęły produkcję i ciężko było mi skupić wzrok, gdy twarz przybierała grymas "xD". Nie zmienia to faktu, że dodatek Wastelanders zapowiada się na coś, co nie tylko odświeży, ale być może nawet uratuje tę grę.
Wasteland&Chill
Wastelanders skupi się przede wszystkim na dodaniu ludzkich NPC. Gracze od momentu debiutu produkcji nie mogli uwierzyć, że Bethesda wyrzuciła ze swojej ikonicznej serii jeden z najważniejszych jej elementów - postacie, a co za tym idzie również dialogi i wybory. Producent stwierdził więc, że "mea culpa" i przerabia główną oś fabularną, dodaje zadania poboczne i opcję rekrutacji towarzyszy. Szczególnie ciekawe jest to ostatnie - po wykonaniu paru zadań dla NPC będzie możliwość zaciągnięcia go do swojego obozu. Twórcy jako przykład podali Becketta, człowieka uciekającego przed przeszłością, którego zrekrutowanie i wykonaniu paru questów zaowocuje możliwością postawienia Baru Becketta, gdzie gracze będą mogl choćby się napić. Na raz w swoim obozie będzie można mieć jedynie 1 NPC, który oprócz pomocy przy obronie zaoferuje też codzienne zadania. Każdy taki towarzysz ma mieć własny charakter, a wybory zdefiniują czy nas polubi. Jeśli tak, znajdzie się nawet opcja romansowania z nimi... Sam nie wiem co o tym sądzić. Trochę to dziwne, biorąc pod uwagę online'owy charakter RPG'a.
Podobno przez ograniczenia silnika, twórcy na razie nie są w stanie zmusić NPC do przechadzania się po mapie świata gry, więc wygląda to trochę jak czysto kosmetyczna zmiana. Chociaż na ich miejscu też wolałbym nigdzie nie wychodzć. Opróćz obozu, postacie pojawią się też w bezpiecznych strefach właściwych dla różnych frakcji (tak, one też zostaną dodane do gry).
Dodatek zadebiutuje trochę za późno, bo 7 kwietnia, co oznacza, że deweloperzy w razie kolejnej wpadki nie będą mogli tłumaczyć się "prima aprilis".
