Poważna wada w iPhone 11. Błąd oprogramowania czy wyświetlacza?

Poważna wada w iPhone'ach

O sprawie doniósł w pierwszej kolejności jeden z użytkowników Reddita o nicku Deathstroke_66. Zauważył on, że przez parę sekund po odblokowaniu swojego iPhone 11 Pro Max z ekranu widnieje zielona poświata. Informuje również, że podobny rodzaj błędu zauważyła też jego matka, posiadaczka tego samego modelu smartfona. Niedługo po opublikowaniu wpisu pojawiać się zaczęło coraz więcej użytkowników, którzy zdziwili się, że ktoś inny doświadcza takich samych błędów i nie są w tym odosobnieni. Użytkownicy od razu zaczęli szukać sposobu na wyjaśnienie dziwnego błędu i sposób na jego obejście. Nie wiemy jednak na pewno, czy to wada oprogramowania czy samego ekranu OLED.

Szeroko zakrojony problem

Okazało się dość szybko, że wada jest znacznie bardziej zakrojona, niż początkowo można by pomyśleć. O takiej samej poświacie donoszą użytkownicy tańszych modeli iPhone 11, wersji Pro 11 czy nawet iPhone X. Wiele osób zauważa, że błąd pojawia się zazwyczaj po odblokowaniu ekranu, a najczęściej da się go zauważyć używając w aplikacjach trybu ciemnego czy w trybie oszczędzania baterii. Rzekomo winna jest tu aktualizacja 13.4 od której wszystko się zaczęło, jednak nowa wersja iOS 13.5.1 zdaje się niewiele tu pomagać. 

Wada ekranu czy iOS?

Ekrany OLED użyte w niektórych modelach iPhone zostały dla Apple dostarczone przez Samsunga - czy chodzi tu więc o sabotaż? W końcu firma jest największym konkuretnem giganta z Cupertino. Rzekomo sprzęt od Samsunga korzystający z tych samych wyświetlaczy również miewał podobne wady. Biorąc pod uwagę jednak fakt, że problem zdaje się być zakrojony na większą ilość modeli, może tu chodzić o błąd oprogramowania. Na razie jednak nie wiadomo co należy z tym zrobić. Najlepiej spróbować nowej aktualizacji, a jak to nie pomoże, zanim zdecydujemy się na wymianę wyświetlacza, lepiej jest poczekać na oficjalne stanowisko Apple. O ile takie kiedykolwiek się pojawi.