Nintendo wkrótce otworzy swój własny Disneyland. Raj dla fanów Zeldy i Mario

Nintendo otwiera własny park rozrywki

Według planu sprzed koronawirusa Super Nintendo World w Osace miał zostać otwarty wraz z rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich w Tokio, które nie odbyły się w tym roku ze względu na pandemię. Co prawda zostały przełożone na lato 2021 roku, ale Nintendo nie ma zamiaru czekać tak długo.

Park zostanie oficjalnie otwarty 4 lutego 2021 roku. Co prawda jeszcze nie wiadomo, jakie obostrzenia będą obowiązywały w Super Nintendo World, ale wszystko wskazuje na to, że pierwsi amatorzy rozrywki będą mogli bawić się w parku już za dwa miesiące.

Mario doczekał się swojego Disneylandu

Pierwsi przedstawiciele mediów mieli już okazję obejrzeć Super Nintendo World na własne oczy. Reszta świata musi się zadowolić uroczym trailerem opublikowanym przez Universal Studios Japan.

Choć dziennikarze odnieśli wrażenie, że park jest mniejszy, niż sugerował trailer, Nintendo zapewnia, że kolejne segmenty będą nieustannie dobudowywane. W przygotowaniu jest między innymi część poświęcona Donkey Kongowi.

Wyścig do zamku

Na chwilę obecną w Super Nintendo World króluje Mario. Największą atrakcją jest tor wyścigowy z gier sygnowanych postacią sympatycznego hydraulika. Wrażenie robi także zamek Bowsera, z którego musieliśmy uratować księżniczkę Peach. Fani platformówek będą w siódmym niebie.

Choć na razie Super Nintendo World w Osace jest jedyną placówką japońskiego „Disneylandu”, planowane są również kolejne lokacje, które w najbliższych latach zostaną wzniesione w Hollywood, Orlando oraz w Singapurze.

Powrót do gamingowych korzeni

Zarówno Mario, jak i Nintendo wielu polskim graczom kojarzą się głównie z dzieciństwem. Choć od kilku lat Nintendo Switch pojawia się w domach Polaków coraz częściej, co świadczy o tym, że gracze coraz bardziej przekonują się do japońskich konsol.

Świadczy o tym choćby wyprzedana w kilkanaście minut konsola Nintendo Switch Light podczas promocji na Black Friday . Pandemia zdaje się wzmagać nostalgię graczy, gdyż mimo wydawania wielu nowych gier, w ostatnich latach coraz bardziej popularne są remaki i powroty do niegdyś porzuconych marek .