Cztery tysiące złotych i 11 lat abonamentu. Kosztowne i przypadkowe zakupy pewnego gracza
W tym miejscu warto wspomnieć, że Sony nie ogłosiło jeszcze swoich planów co do rozwijania PS Plusa na PlayStation 5, które swoją premierę będzie miało pod koniec tego roku.
Przypadkowo wydane 4 tysiące złotych
Zeus jest znanym streamerem, który najczęściej spędza czas grając w Apex Legends, darmową grę typu Battle Royale, do której wymagane jest wykupienie abonamentu PS Plus pozwalającego na rozgrywkę online z innymi graczami. Streamer porządnie się zdziwił, kiedy zauważył, że z jego konta zniknęło 1016 dolarów i 94 centy. Początkowo myślał, że doszło do kradzieży, szybko się jednak okazało, że działające w tle PlayStation samo dokonało zakupu dającego graczowi dostęp do usługi na najbliższe 11 lat. Zeus grał akurat na PC, a konsola działała w tle, niefortunnie ustawiony kontroler sam kupował kolejne miesiące abonamentu.
PlayStation nie zwraca pieniędzy
Sytuacja na pierwszy rzut oka wydaje się zabawna, szczególnie, że Sony w lipcu obchodzi 10-lecie istnienia PS Plusa, jednak śmiechy cichną w momencie zdania sobie sprawy z tego, że Sony nie oferuje zwrotów pieniędzy za wykupiony abonament. W tym przypadku powinni raczej zrobić wyjątek, chociaż nigdy nic nie wiadomo. Sam zainteresowany skomentował sprawę z dużym dystansem. “Jestem oficjalnie najgłupszym lub najbardziej pechowym człowiekiem. (…) Nie byłem zhackowany, mam wykupiony abonament PS Plus do 2031 roku”.