Niedługo premiera dokumentu o PlayStation. Historia legendarnej konsoli mogła jednak zakończyć się tragicznie
Powstał dokument o całej marce PlayStation i jeśli jest tak dobry, jak jego poprzednie części to zdecydowanie warto obejrzeć.
Dokument o PlayStation
Zapowiadany już od jakiegoś czasu From Bedrooms to billions: The PlayStation Revolution ostatecznie stał się dostępny dla wąskiego grona osób, m.in. redaktorów z serwisu Video Game Chronicle. To oni donoszą o zakulisowych ciekawostkach z obozu japońskiego giganta, jednak zanim do tego przejdziemy, dowiedzmy się, czym dokładnie jest seria "From Bedrooms to Billions". Jest to seria filmów dokumentalnych autorstwa Anthony'ego i Nicoli Caulfield dotycząca gier wideo i ich wpływu na dzisiejszy świat oraz tego, jak na przestrzeni lat się rozwijały. Pierwsza część ukazała się w 2014 roku i traktowała o brytyjskim przemyśle growym od '79 do czasów obecnych. Film został naprawdę świetnie przyjęty (służył za inspirację do Bandersnatch, czyli interaktywnego odcinka Black Mirror), a kolejna część dotycząca lat świetności legendarnej Amigii okazała się niemal równie dobra. Teraz twócy wzięli na warsztat istną legendę - PlayStation.
PlayStation, czyli rozwijająca się klasyka
Pierwsze PlayStation ukazało się na rynku w grudniu 1994 roku (w Japonii, reszta świata dostała ją odpowiednio później). Była to wówczas 32-bitowa konsola od Sony mająca konkurować ze sprzętem Segi czy Nintendo. Ciekawostką jest, że pierwsza wersja konsoli powstawała właśnie we współpracy z Nintendo i nazywała się Nintendo PlayStation, czyli SNES-CD. Ambitne plany spaliły na panewce, jednak to, co ostatecznie dostaliśmy, okazało się wystarczające. Sony szybko zyskało status mistrzów konsol, a kolejne wersje PlayStation niemal zawsze to potwierdzają (nie, nie chcę tu rozpętywać burzy konsolowej, ale trzeba przyznać, że Sony faktycznie potrafi stworzyć dobrą konsolę). Wszystko byłoby tu świetnie, gdyby nie... techinczne problemy z PS3, budżety, niezwykle ambitne plany i nieodpowiednie nastawienie zarówno zarządu, jak i zespołu inżynierów.
Jak wyglądałby świat bez PlayStation?
W najnowszym dokumencie From Bedrooms to billions: The PlayStation Revolution, były pracownik Sony, Shahid Kamal Ahmad, jednoznacznie przyznaje, że marka PlayStation mogłaby przestać istnieć. Sony miało pewne problemy przy tworzeniu PS3, dlatego zespół pracujący nad PS4 przeszedł iście "wewnętrzną przemianę", dzięki której z typowego korporacyjnego punktu widzenia, ich światopogląd zaczął być nieco bardziej pokorny i skromny, co zrozumiało nawet Sony. Dzięki temu i włożeniu ogromu pracy w przejście przez techniczne i budżetowe bariery, PS4 szybko okazało się najpopularniejszą konsolą tej generacji na świecie. Ogromny sukces konsoli zaskoczył zarówno twórców, jak i zarząd, co przełożyło się na to, że ostatecznie wyczekujemy dziś na kolejne informacje o PlayStation 5. Premiera dokumentu o całej marce zaplanowana jest na 7 września, jednak nie wiemy, czy dostaniemy choćby polskie napisy.
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!
