W PlayStation 5 będzie funkcja, której nie da się wyłączyć. Niepokojąca propozycja Sony, chodzi o chat głosowy
Zachowania toksyczne są zmorą współczesnych gier online. Na temat nieprawidłowych zachowań wśród graczy powstało już zapewne wiele prac naukowych, bo jest to fenomen, z którym wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Problemem okazuje się poczucie bycia anonimowym w sieci, przez co wiele graczy przelewa swoje frustracje i gniew na innych użytkowników. Z zachowaniem toksycznym spotkał się prawdopodobnie każdy, kto spróbował swoich sił w kompetytywnych grach online jak, chociażby League of Legends, CS:GO, FIFA czy Fortnite. Niestety graczom coraz częściej puszczają emocjonalne hamulce i często zdają się zapominać, że po drugiej stronie również siedzi żywa osoba, która może poczuć się urażona.
Problem zachowań toksycznych
Z tą zmorą starają się walczyć zarówno producenci gier, jak i sprzętu. W wielu grach istnieją restrykcje, które stanowią karę za nieprawidłowe zachowanie podczas gry i uprzykrzanie życia innym. W takim League of Legends, chociażby można nawet zgarnąć pernamentnego bana za zachowania toksyczne i jak się pewnie domyślacie, nie jest to coś rzadko spotykanego. Ba, prawdopodobnie każdy gracz zna kogoś, kto chociaż raz był ukarany za nieprawidłowe zachowania względem innych graczy. To jest wystarczający dowód na to, że coś poszło zdecydowanie nie tak i potrzebny jest konkretny nadzór, aby sytuacja nie wymakała się dłużej spod kontroli.
Sony włącza się do walki
Okazuje się, że Sony również chce walczyć z niewłaściwym zachowaniem na czacie. Nie jest to pierwszy raz, gdy japońska firma stara się interweniować, bo już w aktualizacji oprogramowania o numerze 8.0.0 dodano nowe opcje dla rodziców. W tym tygodniu jednak pojawiła się spora zapowiedź systemu, który może sporo zmienić. Mianowicie, w konsoli PS5 ma pojawić się możliwość zgłaszania nadużyć na czacie. Japoński gigant postanowił wyjaśnić nam, jak ma to działać.
Każdy będzie mógł zgłosić nieprawidłowe zachowania wśród graczy
Według informacji udzielonych przez Sony każdy gracz będzie miał możliwość zgłoszenia nadużyć, do których doszło na czacie z innymi osobami. Tak oto, do producenta zostanie wysłane maksymalnie 40 sekund nagrania. Owo nagranie, będzie pochodziło z ostatnich 5 minut czatu.Co ciekawe japońska firma zapowiada, że rozmowy nie będą monitorowane w normalnych warunkach i system działa tylko podczas użycia systemu zgłoszeń. Ma to zapobiec nadużyciom związanym z danymi osobowymi.
Chwila... tego nie da się wyłączyć?
Pojawia się jednak pewien szkopuł, który powinien nas odrobinę zaniepokoić. Jeżeli gracz będzie korzystał z systemu czatu głosowego w PlayStation 5, to nie będzie miał on możliwości rezygnacji z wyłączenia wymienionej wyżej opcji. Oznacza to w praktyce, że każdy użytkownik będzie miał zawsze możliwość zgłoszenia zachowań toksycznych. Niepokojący jest jednak fakt, że pomimo zapewnień Sony, wszystko wskazuje na to, że urządzenie będzie nas stale nagrywało i nawet jeśli firma nie będzie wykorzystywać nagrań dla swoich korzyści, to wielu użytkowników PS5 może być nastawiona co najmniej sceptycznie do tej funkcji.
