Polski rząd ograniczy AliExpress i chińskie aplikacje? Wydano oficjalny komunikat

Rząd vs Aliexpress 

Dziś pojawiły się nieoficjalne doniesienia jakoby polski rząd miał zamiar przepchnąć ustawę o ograniczeniu bądź całkowitym zakazie chińskich aplikacji i stron internetowych. Pierwszy artykuł na ten temat pojawił się w Wirtualnej Polsce i był zaskakująco szczegółowy. Z raportu dziennikarzy wynika, że rząd chce zakazać korzystania z chińskich aplikacji naruszających prywatność i prawa człowieka. Samo projekt nowej ustawy jest tajny, dlatego nie pojawiłby się w żadnym spisie internetowym. 

Zakazać!

Zgodnie z nieoficjalnymi iformacjami, polski rząd chciałby dokonać oceny ryzyka sprzętu i oprogramowania w kwestii cyberbezpieczeństwa. Specjalne kolegium (złożone m.in. z premiera, szefów MON czy MSW) miałoby sprawdzać, czy aplikacja bądź strona są kontrolowane przez rządy krajów spoza UE. Następnie oceniano by, czy dany kraj przestrzega norm obywatelskich. Oczywiście wiadomość to odbiła się szerokim echem w internecie - no jak to?! Zakazać AliExpress?!

Ministerstwo wyjaśnia

Na szczęście Ministerstwo Cyfryzacji szybko odniosło się do stawianych mu zarzutów nazywając je "typowymi fake newsami". "W sieci możecie dziś znaleźć informację, że rzekomo pracujemy nad przepisami, które miałyby ograniczyć w Polsce działanie niektórych mediów społecznościowych i serwisów sprzedażowych - nie wierzcie w to! To typowy #fakenews. Nie prowadzimy takich prac" - napisano w oficjalnym komunikacie. Co ciekawe, część internautów nie wierzy w zapewnienia rządu zastanawiajac się, "co tam się kombinuje z ograniczaniem wolności słowa". Resort cyfryzacji jednocześnie informuje, że informacje pochodzące z WP dotyczą bezpieczeństwa sieci 5G, a nie żadnych serwisów sprzedażowych bądź społecznościowych.