Wiemy, ile będziemy musieli zapłacić za lot podniebną taksówką. VoloCopter nie na każdą kieszeń
Właśnie ruszyła rezerwacja na pierwsze komercyjne loty podniebną taksówką wyprodukowaną przez niemiecką firmę Volocopter. Niestety za pierwsze loty taksówką VoloCity przyjdzie nam słono zapłacić.
Lot podniebną taksówką dopiero za trzy lata
Pomimo tego, że pierwsze loty niemiecką taksówką od startupu VoloCopter zaplanowane zostały dopiero na 2023 rok, to firma właśnie uruchomiła system przedsprzedaży, dzięki której już teraz możemy zarezerwować sobie taką możliwość. Pierwsze loty nie będą jednak tanią inwestycją. Cena VoloCity ustalona została na 300 euro (a więc około 1300 złotych). W celu potwierdzenia rezerwacji należy od razu wpłacić 10% kwoty. Twórcy latającej taksówki podkreślają, że chociaż jeszcze nie uzyskali wszelkich homologacji i zezwoleń, to stworzyli szczegółowy harmonogram, który zakłada, że loty ich pojazdem będą możliwe w przeciągu najbliższych 2-3 lat.
1300 złotych za 15 minut lotu
Firma VoloCopter poinformowała, że w cenie biletu znajduje się 15 minutowy lot, który zostanie zaplanowany w przeciągu 12 miesięcy od komercyjnej premiery VoloCity. Ponadto, osoby, które zdecydują się na lot dostaną również nagranie z tej futurystycznej wycieczki oraz oficjalny certyfikat. Taksówka od niemieckiego startupu będzie w stanie transportować jednocześnie do dwóch osób wraz z bagażem podręcznym. Pojazd jest w stanie rozpędzić się do prędkości 110 kilometrów na godzinę.
Podniebne taksówki czeka jeszcze długa droga
Zanim jednak na pokład pierwszych latających taksówek wsiądą pasażerowie, będzie trzeba stworzyć całą infrastrukturę związaną z ruchem tego typu pojazdów. Kraje, w których będą one działały muszą stworzyć nowe przepisy związane z ruchem powietrznym oraz nowe zasady związane z przepisami lotniczymi. Na całym świecie istnieje kilka różnych firm zajmujących się stworzeniem podniebnej taksówki. W ostatnim czasie najgłośniej było, o japońskim startupie, który stworzył latający samochód i przeprowadził pierwsze testy z żywym pilotem. Podniebne taksówki opracowywane są również w Nowej Zelandii i Chinach, gdzie projekt takiego drona wykorzystywany będzie również do gaszenia pożarów na dużych wysokościach (o czym pisaliśmy parę tygodniu temu).