Uważajcie na "bomby tekstowe" wysyłane na iPhone'y. Zestaw tych znaków zawiesza telefon
Odkryto kolejny już błąd doprowadzający do zawieszenia się iPhone'ów lub iPad'ów. Wystarczy skorzystać ze specjalnego zestawu znaków.
Znaki grozy
"Bomby tekstowe" to dość szeroko rozpowszechnione błędy. Jeżeli na telefon użytkownika powędruje wiadomość z określonym zestawem znaków, telefon dosłownie zaczyna wariować i zazwyczaj kończy się to przeprowadzeniem wymuszonego restartu urządzenia. Całkowite zawieszenie iOS jest frustrujące, gdyż obrona przed potencjalnym "żartem" nie jest wcale taka łatwa. Czasami taka wiadomośc nie musi wcale być SMSem. Nawet teksty wysłane za pomocą innych aplikacji potrafią spowodować dokładnie ten sam błąd. Dwa lata temu głośno stało się o innym błędzie podobnego kalibru - wystarczyło na dane urządzenie wysłać link w którym znajdowały się ogromne ilości metadanych. Jeżeli użytkownik w niego nie kliknął, system i tak się zawieszał. Podobie wygląda to w przypadku najnowszego buga.
Na czym polega i jak temu zapobiec?
Najnowszy błąd, który możecie na własne oczy zobaczyć pod tym adresem , polega na wysłaniu kombinacji emoji włoskiej flagi i znaku języka Sindhi. Każde urządzenie z systemem iOS 13 ulegnie wtedy awarii i pomoże jedynie wymuszony restart. W tym wypadku również wystarczy wyświetlić nie tylko SMSa, ale też wiadomości choćby z WhatsApp'a, Messengera czy nawet Twittera. Jedynym znanym rozwiązaniem tego problemu jest wyłączenie podglądu nadchodzących wiadomości. Problem z iOS polega jednak na tym, że nie da się takiego ustawienia zastosować do wszystkich aplikacji, a stosowną opcję trzeba odznaczyć dla każdej aplikacji po kolei. Zdaję się, że Apple naprawiło już problem, ale dla szerokiego grona odbiorców aktualizacja jeszcze nie jest dostępna.
