Techgame.pl > Technologie > Niesamowity komputer od Alienware. Osiągi i cena zwalają z nóg
Łukasz Kopciński
Łukasz Kopciński 19.03.2022 05:19

Niesamowity komputer od Alienware. Osiągi i cena zwalają z nóg

Logo Alienware na czarnym tle
youtube.com/Alienware/kadr z filmu https://www.youtube.com/watch?v=5duAn4S4mrQ&t=2s
  • Alienware w linii Aurora R11 oferuje tylko jedną konfigurację w niskim przedziale cenowym

  • Kolejnych 6 wariantów cenowych wymaga przeznaczenia od 5 do 18 tysięcy złotych

  • Najpotężniejsza maszyna ma na pokładzie RTX 3090 24 GB

  • Alienware to także rozpoznawalność marki i przyciągające wzrok obudowy

Powszechnie wiadomo, że jeśli ktoś poszukuje nowego komputera, a ma wystarczającą wiedzę na temat jego budowy, to warto jest poświęcić trochę czasu na samodzielne złożenie sprzętu. W takim przypadku decydujemy o każdej części z osobna, jaka stworzy potem maszynę naszych marzeń.

Alienware z imponującymi osiągami i cenami

Własnoręczne składanie peceta to oczywiście uniknięcie dodatkowych kosztów. Decydując się na gotowe urządzenie, poza wspomnianym brakiem wpływu na komponenty, często płacimy za markę na obudowie i generalnie przepłacamy.

Możemy też zlecić montaż serwisowi, ale na podstawie własnych uwag odnośnie podzespołów. Będzie to kosztować nieco więcej, aniżeli same części, ale zaoszczędzi nam pracy i ewentualnej niepewności co do poprawnej konfiguracji.

Zakładając, że jesteśmy nieufni własnym umiejętnościom majsterkowicza, nie mamy czasu czy chęci na zabawę ze śrubkami, możemy przyjrzeć się ofercie, na przykład Alienware. Zależnie od stanu portfela komputery z rocznika 2020 wyceniono na od 910 do 4 920 dolarów, czyli w przedziale 3 330-18 000 złotych.

Ten najdroższy sprzęt ma oczywiście zapewnić bezproblemowe obcowanie z każdą grą, która została wydana do tej pory, jak również wszystkimi nadchodzącymi tytułami. Zacznijmy jednak od tego, co Alienware proponuje w tym roku na najniższej półce cenowej.

Alienware Aurora R11 w najsłabszej konfiguracji za ponad 3 tysiące złotych jako część odpowiadającą za grafikę, wykorzystuje NVIDIA GeForce GTX 1650 SUPER 4GB GDDR6. Na procesor wybrano Intel Core i5 10400F. Do tego, urządzenie dysponuje zaledwie ośmioma GB RAM-u. Nie rzuca też na kolana wykorzystanie dysku o pojemności 1 TB HDD.

Za komfort użytkowania dysku SSD (ale o pojemności tylko 512 GB, żeby nie było zbyt dobrze) oraz jednego z najbiedniejszych modelów kart obsługujących RTX (2060 6GB GDDR6 OC), trzeba już dopłacić kolejne 2 tysiące złotych. Łącznie za 5 350 złotych podwojono też pamięć RAM. Procesor ulepszono do wersji i7 10700F.

Następnie jest kilka kolejnych progów, w których ceny stopniowo rosną, uwzględniając coraz to lepsze podzespoły. Klejnotem koronnym jest gamingowy potwór, który ma podołać każdemu wyzwaniu, jakie postawią przed nim deweloperzy gier.

Prawie 20 tysięcy złotych za gaming totalny

Niecałe 20 tysięcy złotych zapewni PC wyposażony w NVIDIA GeForce RTX 3090 24GB GDDR6X. To także szybki dysk M.2 PCIe NVMe o pojemności 2TB i kolejne 2TB na HDD. Obliczeniami zajmuje się tu procesor Intel Core i9 10900KF. Nie trzeba też martwić się o dokupowanie kostek RAM, gdyż sięgnięto po 128 GB. Wątpliwości budzi zastosowane chłodzenie. Nie wszystkim odpowie też wygląd obudowy, która ma charakterystyczny projekt i skromne oświetlenie.

Jak zostało napisane na początku, po Alienware nie ma większego sensu sięgać, posiadając ograniczony budżet na PC. W przypadku przeznaczenia na komputer większych funduszy można zakup rozważyć, jeśli proponowany design wpada w oko, ale to już kwestia gustu. Na niekorzyść działa nienajlepsza dostępność sprzętu Aurora R11 w Polsce.

Tagi: Komputer
Powiązane