Przecieki na temat nowej odsłony cyklu Assassin's Creed. Seria znów zabierze nas do Indii?
-
W produkcji jest rzekomo kolejna część cyklu Assassin's Creed
-
Wedle najnowszych przecieków, zabrać ma ona nas do Indii
-
Przecieki wskazują na to, że wcielimy się tym razem wyłącznie w kobietę
-
Najnowsze plotki są jedynie niepotwierdzonymi informacjami
Z Assasin's Creedem poznać można kawał (nawet jeżeli dość mocno podkoloryzowanej) historii. W przeszłości trafialiśmy w sam środek wielu historycznych wydarzeń i konfliktów, jednak seria zaskakująco rzadko zabierała nas do Azji.
Wszystkie oblicza Assassin's Creeda
Seria od Ubisoftu zaczęła z prawdziwym przytupem - oto bowiem wyszła gra będąca połączeniem uwielbianego przez wielu cyklu Prince of Persia z w pełni otwartym światem . O ile pierwsza część serii była jeszcze dość toporna, to "dwójka" przez wielu po dziś dzień uważana jest za jedną z najlepszych części serii.
Z czasem tożsamość cyklu nieco gdzieś zanikła i pierwotne założenia fabularne mające łączyć dzisiejszy konflikt skrytobójców z templariuszami przechodziły na dalszy plan i starano się eksponować samo tło historyczne. I choć od części czwartej zaczął następować widoczny spadek formy (pomijając, rzecz jasna, nowoczesne odsłony) nie sposób odmówić serii potencjału historycznego.
A jako tło konfliktu prezentowano wiele wyjątkowych wydarzeń historycznych, których my, gracze, dzięki serii moglibyśmy stać się częścią. Mowa między innymi o rewolucji amerykańskiej, francuskiej, przemysłowej, a także czasach świetności piratów czy, w przypadku nowszych odsłon, trafiliśmy do starożytnej Grecji, Egiptu i Anglii za czasów podbojów wikingów.
Mniejsze części Assassin's Creed
Nie sposób jednak w tym tekście wymienić wszystkich części serii gier od Ubisoftu, bo oprócz głównych i pobocznych części cyklu, mogliśmy także bawić się choćby w wersje mobilne, na handheldach czy pomniejsze produkcje zrealizowane w formie platformówek 2,5D. W ramach tych ostatnich byliśmy m.in. w Indiach za czasów imperium Sikhów, Imperium Rosyjskim 1918 roku, czy w Chinach, gdy dynastia Ming powoli zaczęła się wykruszać.
Teraz jednak, gdy zapowiadany jeszcze przed premierą Assassin's Creed: Origins restart cyklu w postaci ostatnich trzech części się zakończył, wypadałoby wymyśleć coś nowego. W końcu więcej niż pewnym jest to, że Ubisoft dłubie nad kolejną częścią przebojowego cyklu. Nic zresztą dziwnego - przejście z formy gry a la GTA do już praktycznie pełnoprawnego RPG'a opłaciło się, a najnowsza część serii o podtytule Valhalla okazała się być jedną z lepszych.
I choć przed nami zapewne jeszcze co najmniej rok - dwa lata oczekiwana na wieści dotyczące nowej odsłony, już teraz pojawiają się przecieki rzekomo wprost z Ubisoftu. Oczywiście przestrzegamy, że poniższe informacje są jedynie plotkami nie potwierdzonymi przez nikogo, a więc należy traktować je z dość sporym dystansem . Publikujemy je jednak, bo na temat serii AC w przeszłości pojawiało się wiele przecieków, z których część finalnie znajdowała potwierdzenie przy okazji zapowiedzi.
Nowy Assassin's Creed zabierze nas do Indii (ponownie)?
W serwisie 4chan (czyli źródło absolutnie niepewne - tutaj link do wpisu na Reddicie ) pojawił się wpis rzekomego pracownika Ubisoft, który informuje, że udało mu się zdobyć informacje dotyczące przyszłości serii. Na potwierdzenie swoich słów pokazuje on szkic koncepcyjny rzekomej mapy kolejnej części serii, która mogłaby równie dobrze być zrobiona w Paincie. Nas jednak interesują informacje.
Wedle tych, najnowsza część serii zabierze nas ponownie do Indii , mimo, że byliśmy już tam przy okazji wydanej w 2016 roku Assassin's Creed Chronicles: India. Dokładnie zwiedzimy całe Indie, Bangladesz i część Pakistanu. Całkowita mapa ma być (ponownie) większa niż w przypadku ostatniej części, czyli Valhalli.
Sama historia ma rozgrywać się w XVII wieku, najpewniej dlatego, aby zawrzeć w grze legendarne Tadź Mahal. W centrum konfliktu tym razem znaleźć się ma Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska i rywalizująca Holenderska Kompania Wschodnioindyjska. Tym razem, w przeciwieństwie do poprzednich części serii, nie będzie można wybrać płci postaci, a zagrać mamy kobietą . Zapewne taki krok miałby bardziej pomóc w lepszym nakreśleniu charakterystyki bohaterki.
Zgodnie z przeciekami, gra powstaje na konsole nowej generacji, bez planów wydawania jej na starsze. Jeżeli chodzi o sam gameplay, w nowej części najpewniej powróci system łowców nagród z Assassin's Creed Odyssey, jednak w nieco zmienionej i znacznie ulepszonej formie.
Ponownie przypominam, że powyższe informacje są jedynie niepotwierdzonymi plotkami . W kontekście jednak zakończenia w Valhalli wielu wątków z najnowszej trylogii możemy spodziewać się wszystkiego. Tym bardziej, że rzadko kiedy pełnoprawne odsłony serii przenosiły nas do Azji. Być może wizyta w Indiach będzie pretekstem do osadzenia kolejnych części w Chinach czy Japonii, o co od wielu lat domagają się fani. Pamiętamy jednak, jak dyrektor kreatywny z Ubisoftu stwierdził, że Assassin's Creed w Chinach nie miałby szansy powodzenia.
Nie zmienia to jednak faktu, że najnowsza część serii, Valhalla, traktująca o wikingach, również często pojawiają się wśród próśb fanów. Być może Ubisoft zacznie teraz polegać bardziej na "głosie społeczności", co z pewnością byłoby bardzo mile widziane.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: