Hiperrealistyczny robo-delfin. Ten robot zastąpi żywe zwierzęta w ZOO
Robot wygląda i zachowuje się jak prawdziwy delfin.
Wolność dla prawdziwych zwierząt
Roboty, które hiperrealistycznie odwzorowują prawdziwe zwierzęta, to prawdziwa szansa na odejście od trzymania w ogrodach zoologicznych dzikich zwierząt, które w normalnych warunkach mogłyby żyć na wolności. Inżynierowie z firmy Edge Innovations zaprezentowali właśnie swój najnowszy projekt – hiperrealistyczny robo-delfin zachwyca zarówno wyglądem, jak i zachowaniem.
Robot, czy prawdziwe zwierze?
Robo-delfin jest kopią Butlonosa i waży około 270 kilogramów. Z wierzchu pokrywa go sztuczna skóra, imitująca prawdziwą, a wewnątrz znajdziemy wydajne baterie pozwalające na 10 godzin nieprzerwanej pracy urządzenia. Twórcy robota nie idą w modną obecnie stronę wykorzystania sztucznej inteligencji, zaawansowanych radarów czy kamer. Robot sterowany jest zdalnie przez operatora.
Od Hollywood po ekoedukację
Co ciekawe w projekt zaangażowany jest James Cameron oraz Disney. Planują oni wykorzystać robo-delfiny (oraz inne tego typu zwierzęta) w kolejnych hollywoodzkich produkcjach. Obrońcy praw zwierząt z kolei chcą wykorzystać roboty do edukacji na temat morskich stworzeń. Osoby zaangażowane w walkę o prawa zwierząt uważają, że tworzenie tego typu maszyn będzie w przyszłości niezwykle ważne, przyczyni się bowiem z jednej strony do ochrony zagrożonych gatunków, które w spokoju będą mogły żyć w naturalnym środowisku, zminimalizują użycie zwierząt, między innymi w filmach, a jednocześnie dadzą możliwość interakcji z hiperrealistycznymi kopiami ludziom, którzy będą tego chcieli.