Diablo 2: Resurrected oficjalnie zapowiedziane. Gameplay wygląda fantastycznie
-
Wystartował Blizzcon 2021
-
Diablo II: Resurrected oficjalnie zapowiedziane
-
Za produkcję odpowiedzialne jest wchłonięte niedawno do Blizzard studio Vicarious Visions
O Diablo II: Resurrected po raz pierwszy usłyszeliśmy około miesiąca temu , gdy Blizzard wchłonął studio Vicarious Visions odpowiedzialne wcześniej za stworzenie dwóch doskonale przyjętych remasterów, czyli Tony Hawk's Pro Skater 1 + 2 oraz Crash Bandicoot N. Sane Trilogy. Już wtedy spekulowano, że studio będzie miało przed sobą niezwykle odpowiedzialne i trudne zadanie - stworzyć remaster Diablo II.
Król gier hack'n'slash powraca
Przypomnijmy, że nie będzie to pierwsza remasterowana gra z blizzardowskiej stajni. W styczniu 2020 ukazał się Warcraft 3: Reforged i został niemal natychmiast okrzyknięty jednym z najgorszych odświeżeń gier w historii . Dlaczego?
Kolejny remaster
Niestety, developerzy nie dotrzymali obietnic względem graczy i spora część zapowiedzianej zawartości nie ukazała się do tej pory (pomimo upłynięcia roku od nieszczęsnej premiery). Fani mieli się doczekać, chociażby odświeżonych cutscenek, turniejowego trybu PVP, czy nowej zawartości fabularnej . Activision Blizzard podobnie jak spora część graczy, już dawno spisał tytuł na straty i przestał inwestować w rozwój kultowego Warcrafta.
Z tego powodu pierwsze pogłoski o Diablo II: Resurrected zostały przyjęte w środowisku gamingowym ze sporym chłodem . Wynika to z braku zaufania do amerykańskiej firmy, zresztą Blizzard, który uchodził niegdyś z przykład dla gamedeveloperów, skutecznie zapracował sobie na taki odbiór. Firma od lat zalicza kolejne PR-owe wpadki i klapy, a graczom zwyczajnie skończyła się cierpliwość.
Recepta na sukces?
I w tym momencie na białym koniu wjeżdża byłe już studio Vicarious Visions i pod sztandarem Blizzarda prezentuje wyśmienicie wyglądający remaster Diablo II. Trzeba przyznać, że prezentowane gameplaye rzeczywiście sprawiają wrażenie bardzo doszlifowanych, a równocześnie oddają ducha kultowego hack’n’slasha.
Gra została przeniesiona do 3D i ku zaskoczeniu wielu konserwatywnych wyznawców, nowy wgląd w świat prezentuje się doskonale. Świetnie też wygląda gra świateł i cieni, co nadaje dodatkowej głębi prezentowanemu settingowi. Do trójwymiarowego świata przeniesione zostały również wszystkie zaklęcia i umiejętności bohaterów, dzięki czemu nie wyglądają one już tak “zdrewniale” jak kiedyś.
Zmiany i ich brak
Twórcy zapowiedzieli również remake wszystkich cutscenek video (łącznie około 28 minut). Warto jednak wspomnieć, że developerzy ewidentnie nie chcą wprowadzać dużych zmian gameplayowych względem oryginalnego wydania tytułu. Mogłoby to się przyczynić do odbioru gry, która jak wiemy, była doskonała, a rzeczy doskonałe, przynajmniej w teorii szlifów nie potrzebują.
Nie oznacza to jednak, że nie czekają nas żadne zmiany. Na Blizzconie zapowiedziano ulepszenia do interfejsu gry (aby był bardziej czytelny), powiększenie skrytki na ekwipunek oraz dzielenie jej między postaciami, oraz ranking sezonowy dla graczy.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać. Pomimo faktu, że twórcy Diablo II: Resurrected mają za sobą bardzo udane remaki gier, warto uzbroić się w odrobinę sceptycyzmu i cierpliwości, nie będziemy mieć wtedy zbyt wysokich oczekiwań, a możemy się jedynie bardzo pozytywnie zaskoczyć.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: