Huawei P40, P40 Pro+ i P40 Pro - zaprezentowano nowe modele smartfonów z potężnymi aparatami fotograficznymi
Huawei nie współpracuje już z Google'm, ale istnieje szansa, że losy firmy odwrócą się po ostatnich problematycznych miesiącach. Firma zaprezentowała nowe modele smartfonów, które zapowiadają się szczególnie fantastycznie dla fanów kieszonkowej fotografii.
Huawei zapowiada nowe smartfony
Chińska firma ostatnio ma na pieńku nie tylko z rządem USA, ale także z innymi krajami. Skandal, wedle którego chiński gigant miał podłuchiwać i szpiegować swoich użytkowników, mocno wpłynął na najnowsze zapowiedzi ich flagowych smartfonów. Google zerwało z nimi współpracę, jednak nowe urządzenia mogą już korzystać z najnowszej wersji Androida, jednak pozbawione są głównych funkcji systemu - zabrakło między innymi sklepu Google Play. Zamiast niego jest podobny w obsłudze AppGallery, a same smarfony hulają na Androidzie 10 z nakładką EMUI 10.1. Wczoraj firma oficjalnie zaprezentowała światu nowe modele z serii P40, a reklamowe one są głównie świetnymi i udoskonalonymi aparatami fotograficznymi.
P40, P40 Pro i P40 Pro +
Przede wszystkim nowe flagowce bazują na chipsetcie HiSilicon Kirin 990 z wbudowanym 5G. Grafika obecna w urządzeniu oparta jest na procesorze graficznym Mali-G76 MP16, a 8 GB pamięci RAM to wystarczająco na dzisiejsze standardy. Najtańsza wersja P40 wyposażona jest w trzy aparaty z najważniejszym z nich 50 megapikselowym aparatem z filtrem RYYB zastępującym klasyczny RGGB. Do tego mamy teleobiektyw 8 MP i ultraszerokokątny 16 MP.
P40 Pro bazuje na tym samym centralnym obiektywie, jednak ma znacznie potężniejsze wsparcie - ultraszerokokątny obiektyw 40 MP i teleobiektyw 12 MP (5-krotny zoom!), a do tego kamera oparta na technologii TOF, która mierzy odległość kamery od fotografowanego obiektu za pomocą time-of-flight, co skutkuje powstawaniem obrazu 3D.
Wersja P40 Pro+ szczyci się już czterema aparatami - zawiera ten sam aparat główny i ultraszerokokątny z wersji P40 Pro, ale do tego wyposażony został w dwa 8 MP teleobiektywy z aż 10-krotnym zoomem. Huawei twierdzi, że ta wersja potrafi wykonywać zdjęcia porównywane jakością do lustrzankowych.
Jakie są ceny i kiedy premiera?
Huawei postarał się z aparatami - dodał sztuczną inteligencję wykrywającą aktualne warunki dostosowującą poszczególne parametry kamer i wprowadził aplikację do obróbki zdjęć zdolną usuwać z kompozycji całe obiekty. Ciekawi nas, jaki dokładnie da to efekt, bo ciężko uwierzyć w posiadanie Photoshopa w kieszeni. Oczywiście obecne też będą przednie aparaty 32 MP z ogniskową 2.0 w najtańszej wersji i 2.2 w obydwu droższych. Ceny nowych modeli to odpowiednio 799 euro, 999 euro i 1399 euro. P40 i P40 Pro ukażą się już 7 kwietnia, zaś na najdroższy model poczekamy do czerwca.
