Chiński producent sprzętu elektronicznego, jeden z największych producentów wyrobów elektroniki użytkowej, największy producent urządzeń telekomunikacyjnych.
Huawei nie ma ostatnio dobrej passy. Wieści o nielegalych praktykach firmy odbiły się echem na całym świecie. Koncern miał uczestniczyć w praniu brudnych pieniędzy, malwersacjach finansowych, kradzieży danych osobowych i innych nielegalnych praktykach. Sytuacja eskalowała szybko, bo rząd USA wysunął w kierunku firmy i jej właścicieli duża liczbę oskarżeń, co doprowadziło do porzucenia z nią współpracy przez Google. Później sam rząd USA zabronił tego samego innym amerykańskim przedsiębiorstwom.
Huawei nie współpracuje już z Google'm, ale istnieje szansa, że losy firmy odwrócą się po ostatnich problematycznych miesiącach. Firma zaprezentowała nowe modele smartfonów, które zapowiadają się szczególnie fantastycznie dla fanów kieszonkowej fotografii.
Sukces w majowym zestawieniu przygotowanym przez firmę analityczna IDC jest efektem wielomiesięcznej pogoni technologicznej za największymi producentami telefonów komórkowych na całym świecie.Xiaomi zyskuje, Samsung i Huawei tracą W pierwszym kwartale 2020 roku światowa sprzedaż telefonów komórkowych spadła o prawie 13 procent względem poprzedniego okresu. Jedną z głównych przyczyn tego trendu jest epidemia koronawirusa, która zachwiała praktycznie całą gospodarką. Poza zmianą prowadzącego, doszło również do wymiany pozycji między Samsungiem i Huawei. Dotychczasowy lider ustąpił miejsca dwóm chińskim firmom, które są najchętniej wybierane w naszym kraju. Koreański koncern musi poważnie zastanowić się nad swoją strategią, ponieważ obecna sytuacja może zwiastować czarny scenariusz dla Samsunga. Niskie ceny smartfonów Xiaomi przepisem na sukces Wykres doskonale pokazuje, jak zmieniał się polski rynek smartfonów na przestrzeni ostatnich kwartałów. Jeszcze rok temu, chiński producent stanowił niespełna 5 procent całego rynku w Polsce. Jednakże z miesiąca na miesiąc gonił potentatów takich jak Samsung i Huawei. Co sprawia, że Xiaomi podbiło serca Polaków? Wydaje się, że głównym czynnikiem jest niska cena produktów, które mimo wszystko reprezentują wysoką jakość i niezawodność.
Apple liczy, iż nowy iPhone 12, który ma się ukazać jeszcze w tym roku, stanie się dobrą okazją do ponownego wstrząsu technologicznego. Producent twierdzi, iż znów uda się wyprzedzić konkurencję pod względem designu i technologii.iPhone 12 musi być rewolucyjny Wydaje się, że Apple znajduje się obecnie pod mocnym naporem krytyków, którzy zarzucają amerykańskiej firmie ciągłe stanie w miejscu. Delikatne ulepszenia i drobne aktualizacje – tak możemy opisać działania giganta w ostatnich kilku latach. O ile iPhone X wprowadzał trochę świeżości i można było o nim powiedzieć, ze znacznie różni się od modeli iPhone 7 i iPhone 8, tak ostatnia „jedenastka” to tylko zmiana aparatu i kosmetyka. Nowy flagowiec musi poprawić lekko nadszarpnięty wizerunek Amerykanów, którzy oddali pole-position firmom z Azji. Jak będzie wyglądał iPhone 12? Według najnowszych wiadomości, każdy model z serii iPhone 12 ma posiadać 5G oraz ekran z odświeżaniem obrazu częstotliwością 120 Hz. Kolejnym udogodnieniem ma być zmiana z 12 Mpix rozdzielczości matrycy aparatu na aż 64 Mpix. Wielką niewiadomą pozostaje cena nowego telefonu. Prawdopodobnie będzie ona podobna do obecnych modeli, które aktualnie są dostępne na rynku. Dla porównania iPhone 11 Pro kosztuje obecnie 999 dolarów, natomiast iPhone Pro Max zaczyna się od 1099 USD.
Czym właściwie różnią się telefony Honor od Huawei? Przede wszystkim niższą ceną i lekko okrojonymi podzespołami, które mimo wszystko tworzą z tych urządzeń świetnie smartfony. Jak będzie z Honorem X10? Czy okaże się on hitem sprzedażowym? Honor X10 – jak ze średniaka zrobić hit? Warto zaznaczyć, iż urządzenia Honor coraz bardziej wydają się być całkowicie niezależnymi od swojej „rodzimej” marki, czyli Huawei. Wyróżnia je doskonały design, który jak już na pierwszy rzut oka widać jest skierowany głównie do młodszej grupy odbiorców. Oprócz wieku użytkowników niższa jest również cena tych urządzeń. Wpływa to na ogromne zainteresowanie smartfonami tej marki, gdyż charakteryzuje jest doskonała proporcja ceny do jakości. Honor X10 – parametry techniczne Najnowszy Honor ma pojawić się na rynku 20 maja. Nie znamy jeszcze jego ceny, natomiast posiadamy już pełną specyfikację. Model X10 posiada duży, bo aż 6,63-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości Full HD+ oraz odświeżaniem 90 Hz. Sercem tego urządzenia jest procesor Kirin 820 z 6 GB pamięci RAM. Całość zasilane jest przez ogniwo o pojemności 4300 mAh oraz z funkcją szybkiego ładowania urządzeniami o maksymalnej mocy 22,5 W. Do dyspozycji jest również 64 lub 128 GB pamięci, odbiornik 5G, czytnik odcisków palców i potrójny aparat (40 Mpix, 8 Mpix i 2 Mpix).
Jeśli na Allegro lub dowolnej innej stronie zauważycie sprzęt w podejrzanie niskiej cenie - uważajcie. Może pochodzić z niedawnej kradzieży.
Walka między Huawei, a rządem USA trwa w najlepsze. Zdaje się, że głównym celem Stanów jest jak najmocniejsze zaszkodzenie oskarżonemu o szpiegostwo producentowi.
Premiera nowego urządzenia ma odbyć się jeszcze dzisiaj. Dowiem się podczas jego trwania więcej informacji na temat Honor Smart TV. Najnowsze technologie w telewizorze Honor Honor Smart TV ma otrzymać funkcję Adaptive Contrast Management, która jest odpowiedzialna za zmianę kontrasty oraz barw podczas oglądania wybranych treści. Technologia pozwala na automatyczne dopasowanie odpowiednich ustawień, w zależności od materiału, który oglądamy. Producent wyposażył telewizor również w algorytm Super Resolution, który zadba o poprawą treści w słabszej jakości. Rozmowa z telewizorem? – Honor Smart TV Telewizor Honor ma być wyposażony w aż sześć mikrofonów, które mają ułatwiać użytkownikowi kontrolowanie całego systemu. Ich czułość ma stać na bardzo wysokim poziomie, wobec czego będzie można go kontrolować nawet z innego pokoju. Informacje wskazują, że będzie to sprzęt z półki Premium, jednak na więcej informacji musi jeszcze chwilę poczekać. Prezentacja ma odbyć się na kanale YouTube firmy.
P40 Lite 5G – najtańsza obsługa nowego standardu sieci P40 Lite dostępny jest już od kilka tygodni, jednak dopiero teraz firma Huawei wypuściła model z możliwością wykorzystania sieci 5G. Doszła również kilka innych ulepszeń. Najnowsze urządzenie spod szyldu firmy Huawei posiada ekran FullHD+ o przekątnej 6,5 cala z rozdzielczością 2400 x 1080 pikseli oraz standardem HDR10. Sercem urządzenia jest nowy, ośmiordzeniowy procesor HiSilicon Kirin 820 5G, wspierany przez 6GB pamięci RAM. Posiadacze tego modelu do swojej dyspozycji mają również 128 GB pamięci wewnętrznej.
LG Q61 ma trafić do sklepów w najbliższym miesiącu, dokładna data jednak nie została jeszcze ujawniona.LG powoli obniża ceny swoich urządzeń LG znane jest z tego, że segment średniej półki jest rynkiem, którego podbój przychodzi im z wielkim trudem. Zazwyczaj problemem była zbyt wygórowana cena, która na starcie sprawiała, że kolejny model LG nie trafiał w gusta klientów. Tym razem LG postanowiło obniżyć swoje wymagania cenowe i podejść do walki o klientów w inny sposób. Niestety, koreańska firma ma wielkich konkurentów w postaci Xiaomi i Huawei. LG Q61 – parametry techniczne Smartfon od LG posiada wyświetlacz o przekątnej 6,5 cala z rozdzielczością Full HD+ 2340x1080 pikseli oraz proporcjach 19,5:9. Producenci postanowili zastosować ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P35 z grafiką IMG PowerVR GE8320. Cały zestaw wspierany jest przez 4 GB RAMu oraz 64 GB pamięci wbudowanej. Bateria posiada pojemność 4000 mAh, natomiast aparat to poczwórny obiektyw (48, 8, 5, 2 Mpix). LG Q61 ma kosztować w przeliczeniu na złotówki 1250 zł, co jest uczciwą ceną. Niestety, na globalnym rynku będzie musiał stoczyć walkę z Redmi Note 9 i Redmi Note 9 Pro, co może okazać się ciężkim zadaniem.
Najnowszy smartfon od chińskiego producenta zachwyca przede wszystkim niespotykanie niską ceną, która może zachęcić do wyboru modelu Enjoy Z 5G.Huawei Enjoy Z 5G – specyfikacja Huawei Enjoy Z 5G bdzie posiadał wyświetlacz o przekątnej 6,57 cali, pokazujący obraz w rozdzielczości FullHD+ i proporcjach 20:9. Ekran cechuje się odświeżaniem na poziomie 90 Hz. Sercem urządzenia jest procesor MediaTek Dimensity 800 wspierany przez 6 lub 8 GB pamięci RAM. Do dyspozycji użytkowników nowych Huawei oferuje 64 lub 128 GB pamięci i 4000 mAh pojemności ogniwa baterii. Huawei Enjoy Z 5G – cena i premiera Nowy model Huawei trafił już na chiński rynek w opcji przedsprzedaży jednak tylko kwestią czasu jest, nim pojawi się on na półkach sklepowych. Na rynku globalnym przewiduje się premierę dopiero za parę tygodni. Huawei zszokował ceną urządzenia, gdyż w przypadku najtańszej konfiguracji (6/64 GB) zapłacimy tylko 986 zł, natomiast za najdroższą wersję 1300 zł (8/128 GB).
Huawei MatePad Pro zadebiutował już wcześniej, jednak teraz chińska firma postanowiła doposażyć ten model w odbiornik sieci 5G, który powoli staje się całkowitym standardem.
Najnowsze urządzenie chińskiej firmy posiada między innymi ekran FullView 2K oraz głośniki Harman Kardon.
Xiaomi być może wraca do sprawdzonych rozwiązań. Nowe plotki pochodzą od samego CEO firmy.
We wrześniu tego roku Huawei zaprezentował swój najnowszy flagowy smartfon, czyli Mate 40. Urządzenie cieszy się ogromnym zainteresowanie, szczególnie wzmocnione wersje, a więc Mate 40 Pro i Mate 40 Pro +. Telefon ma być konkurencją dla najpopularniejszych falgowców na rynku, a więc Samsunga Galaxy S20 oraz iPhone’a 12.
Opaski sportowe stały się niekwestionowanym hitem ostatnich lat. Te inteligentne zegarki mogą kontrolować pracę naszego serca, temperaturę ciała oraz śledzić nasze treningi i rejestrować trasę z porannego joggingu. Rynek jest obecnie zalany najróżniejszymi opaskami sportowymi. Dzisiaj skupimy się na dwóch chińskich modelach, które otrzymały atrakcyjne promocje.
Zakupowy szał związany z Czarnym Piątkiem trwa w najlepsze. Do akcji włączył się Huawei ze swoją specjalną ofertą na smartfony, tablety, słuchawki i nie tylko.
Samsung notuje najgorszy wynik sprzedażowy od 2011 rokuPrzyszły rok planuje jednak zakończyć w znacznie lepszej kondycjiProblemy Huaweia z USA z pewnością ułatwią Samsungowi drogę do sukcesuJednym z najbardziej oczywistych winowajców takiego stanu rzeczy jest oczywiście pandemia koronawirusa, która przecież szczególnie odbiła się początkowo na wschodniej Azji. Abstrahując od problemów samego Samsunga, cały świat został dotknięty sytuacją epidemiologiczną i wyniki sprzedaży wielu urządzeń w ostatnim czasie nie są tak wysokie, jak chcieliby tego producenci.Wyniki sprzedażowe SamsungaChoć na sprzedaż swoich urządzeń z pewnością nie mogą narzekać producenci konsol nowej generacji, tak szefostwo Samsunga, jak najbardziej. Korporacja zanotowała najniższy wynik sprzedaży od 2011 roku i to, że nie wyrobiła założonego celu, to mało powiedziane.Według ET News, od stycznia do września 2020 roku, Samsung sprzedał zaledwie 189,4 mln urządzeń. Szacunkowa ilość do końca roku miała wynieść około 270 milionów. Cel w postaci 300 milionów osiągany nieprzerwanie przez ostatnie 9 lat nie zostanie więc zrealizowany.
Co najmniej kilku producentów smartfonów naprawdę poważnie walczy o klientówTo nie jest jednak zmartwienie klientów, którzy na tym zamieszaniu mogą wyjść najlepiejO swoje walczy osłabione brakiem Google'a HuaweiWedług przecieku w nowym modelu P50 Pro modyfikacji doczeka się m.in. przedni aparatBiorąc pod uwagę dynamikę rynku telefonów mobilnych, każdy kolejny produkt musi być dopracowany do granic możliwości. Liderom pokroju Samsunga, Huawei czy Apple zdarzają się potknięcia i niepopularne decyzje.
Wczoraj Stany Zjednoczone posądziły Xiaomi o wojskowe powiązaniaPodobna historia spotkała w 2019 roku Huawei i negatywnie odbiła się na jego wynikachNa razie Xiaomi może jeszcze kontynuować handel z USAChińczycy opublikowali oficjalne stanowisko, zaprzeczając amerykańskim pomówieniomW czwartek Xiaomi trafiło na czarną listę chińskich firm, które USA posądzają o militarne koneksje. Stany Zjednoczone odcinają takie podmioty od wpływów z portfeli swoich obywateli.
CERT Orange Polska ostrzega przed kolejnymi próbami wyłudzania pieniędzy. Przestępcy regularnie podszywają się pod pracowników różnych instytucji, wysyłają podstawione strony internetowe lub nakłaniają do zainstalowania na naszych urządzeniach aplikacji, dzięki którym później przejmują zdalną kontrolę i uzyskują dostęp do naszych kont bankowych.Fałszywy konkurs AmazonW ostatnich tygodniach mamy wysyp zgłoszeń prób wyłudzenia danych lub pieniędzy za pośrednictwem rozmów telefonicznych. Choć niektórym udało się uniknąć nieszczęścia, wiele osób wciąż nie potrafi rozpoznać niebezpieczeństwa, a przestępcy zdecydowanie tego nie ułatwiają. W tym przypadku jednak atak czeka na nas w Internecie.Ostatnio bardzo popularny stał się rzekomy konkurs organizowany przez Amazon, w którym nagrodą ma być “Huawei Mate 40 Pro 5G Full Netcom 8 GB + 256 GB (jasna czerń)”. Wiadomość o konkursie jest bardzo popularna zwłaszcza wśród użytkowników komunikatora WhatsApp, gdyż rozesłanie zaproszenia do wzięcia udziału w “konkursie” jest warunkiem koniecznym do wypełnienia ankiety.
SQUID App zostaje partnerem HuaweiPrzeglądarka chińskiego producenta uzyska funkcję SQUID NewsUżytkownicy będą mogli cieszyć się wygodnym przeglądaniem treści, podzielonych na kategorie tematyczne Aplikacja SQUID pierwotnie miała być produktem skierowanym do tak zwanych “Millenialsów”. Z założenia jest to program, który agreguje treści z różnych serwisów, dzieląc je na przejrzyste kategorie, które pomagają użytkownikowi bez problemu znaleźć interesujące go tematy. SQUID News w przeglądarce HuaweiAplikacja SQUID powstała w ramach założonego w Szwecji start-upu, który rozrósł się do nieprawdopodobnych rozmiarów, obejmując wiele europejskich krajów. Co ciekawe, to właśnie w Polsce aplikacja stawiała swoje pierwsze kroki i przez długi czas to głównie w naszym kraju cieszyła się ogromnym, niesłabnącym zainteresowaniem.Dlaczego akurat Polska? Na to pytanie odpowiedział przed kilku laty Tomasz Lis, manager SQUID App Polska, który wówczas rozmawiał z serwisem komorkomania.pl.- Nasz szef Johan Othelius uznał, że Polska jest bardzo perspektywicznym rynkiem i będzie się świetnie nadawała do "testów". Miał rację - skomentował wówczas dyrektor polskiego oddziału SQUID App.