Powstają specjalne okulary, które zmierzą temperaturę ludzi wokół. Sprzęt ma pomóc w walce z pandemią

T1 Thermal Glasses

Chiński startup o nazwie Rokid w zaledwie dwa tygodnie opracował i ruszył z produkcją nowych okularów nazwanych T1 Thermal Glasses. Ich główną funkcją jest możliwość mierzenia temperatury ludzi wokół osoby, która je nosi. Oczywiście, temperatura użytkownika również poddawana jest pomiarom. Twórcy zapowiadają, że okulary mierzą temperaturę nieprzerwanie wszystkich osób znajdujących się w okolicy do trzech metrów od osoby, która je nosi. Rzekomo sprzęt może w ciągu dwóch minut wykonać pomiary na nawet 200 osobach, a za wszelkie obliczenia odpowiada procesor Qualcomma i kamera z sensorem 12 MP. Sprzęt chińskiego startup'u już teraz budzi ogromne zainteresowanie! Sprzedano na ten moment ponad tysiąc sztuk, a coraz więcej zamówień płynie ze strony chińskich firm, szkół czy urzędów.

Czy to bezpieczne?

Technologia wykorzystania sensorów w celu mierzenia temperatury ludziom w przestrzeni publicznej jest już obecna od niemal samego początku trwania pandemii. Rządy wielu krajów wprowadziły specjalne kamery termowizyjne na ulicach miast, a przed wejściem do wielu miejsc użyteczności publicznej mierzona jest również temperatura przez wykawalifikowany do tego specjalnie personel. Mimo tego, powstają obawy o przetwarzanie informacji, które zdobywają okulary. Producenci twierdzą jednak, że wszelkie dane i wyniki nie są przesyłane do chmury, a jednie tymczasowo przechowywane w pamięci urządzenia. Choć urządzenie w teorii brzmi całkiem nieźle (w końcu istnieje szansa na uniknięcie osób potencjalnie zarażonych), to najnowsze wiadomości z WHO sugerują, że podwyższona temperatura wcale nie jest najpoważniejszym i najbardziej powszechnym objawem COVID-19. W sytuacji osób bezobjawowych okulary raczej na pewno się nie przydadzą w żaden sposób.