Wielki powrót na Marsa jeszcze w tym roku. NASA zdradza szczegóły misji
Działań naukowców z NASA nie jest w stanie zatrzymać nawet globalna pandemia wirusa SARS-CoV-2. Agencja kosmiczna działa ze zdwojoną siłą.
Wszystkie plany idą zgodnie z planem
Rok 2020 jest bardzo intensywnym okresem dla wszystkich pracowników Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Współpraca z firmą Elona Muska, SpaceX, sprawia, że co chwilę w zasadzie NASA wysyła rakiety w kosmos. Przed kilkoma dniami sukcesem zakończyło się wystrzelenie w kosmos amerykańskich astronautów, którzy znajdują się już na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Takich misji NASA, we współpracy ze SpaceX-em, będzie chciała przeprowadzić jeszcze sześć, a w międzyczasie trwają przygotowania do kolejnej misji na Marsa.
Kolejny łazik na Marsie
Już w lipcu amerykańska, rządowa agencja kosmiczna wystrzeli w stronę Czerwonej Planety kolejną rakietę, na pokładzie której znajdować się będzie łazik kosmiczny Perseverance w ramach misji Mars 2020. NASA zakończyła właśnie testy końcowe. Będzie to pierwsza w historii tego typu wydarzeń misja, która zakłada również powrót łazika na Ziemię.
Najbardziej zaawansowana misja w historii NASA
Naukowcy odpowiedzialni za projekt zdradzają szczegóły związane z misją. Łazik Perseverance będzie miał za zadanie szczegółowe badanie, między innymi, śladów życia na Marsie. Eksperci zapewniają, że odnaleźli idealne miejsce, w którym łazik będzie prowadził badania nad starożytnym życiem, które kiedyś mogło istnieć na Marsie, skok technologiczny od ostatniej tego typu misji również będzie pozwalał na osiągnięcie o wiele bardziej szczegółowych wyników w tej materii. “Perseverance jest tak naprawdę naszą pierwszą misją astrobiologiczną na Marsie, podczas której będziemy szukać nie tylko środowiska zdatnego do utrzymania życia, ale też faktycznych dowodów, że takie życie istniało” - komentuje Bobby Braun, dyrektor ds. badań Układu Słonecznego w NASA's Jet Propulsion Laboratory.