NASA wznawia testy megarakiety SLS. To najpotężniejsza rakieta jaką dotychczas stworzono
Pierwszy lot rakiety SLS został zaplanowany został na 2021 rok. Już niedługo rozpoczną się testy potężnego napędu.
Przerwane testy
SLS, czyli Space Launch System to opracowana we współpracy NASA z Boeingiem rakieta, która może stać się najpotężniejszą tego typu maszyną w historii. Z powodu globalnej pandemii Amerykańska Agencja Kosmiczna musiała przerwać 8-stopniowy program testów napędu SLS “Green Run”. Przed wybuchem epidemii wirusa SARS-CoV-2 naukowcy zdążyli przeprowadzić tylko jeden etap.
Nadzieje tak ogromne, jak sama rakieta
Od strony Boeinga za projekt odpowiada Mark Nappi. W rozmowie z portalem Space.com podkreślił, że już wkrótce wrócą do testowania rakiety SLS. “To bardzo satysfakcjonujące. Po raz pierwszy przeprowadzimy ten test; jest to pierwsza takiego rodzaju rakieta, największa na świecie i najmocniejsza rakieta, jaką kiedykolwiek zbudowano” - opowiadał, nie ukrywając podekscytowania, Nappi. Jak podkreśla ekspert najtrudniejszy będzie test silnika. Jeżeli ten etap uda się pokonać bez większych problemów, to kolejne etapy również nie będą stanowiły problemu.
Załogowe loty na Księżyc i Marsa
Rakietę SLS zbudowano z myślą o załogowych lotach na Księżyc i Marsa. Pozytywnie zakończone testy znacząco przybliżą ludzkość do odbywania tego typu lotów. Na 2024 rok NASA zaplanowała start misji Artemida (Artemis), której celem jest wysłanie ludzi na powierzchnię Księżyca. Ostatni raz po ludzka stopa stała na srebrnym globie ponad 50 lat temu. Aby zrealizować ten cel NASA musi uzyskać jednak dodatkowe 35 miliardów dolarów dofinansowania oraz opracować bezpieczny system lądowania dla astronautów.