PKO Bank Polski ostrzega. Oszuści wysyłają fałszywe maile
Bank ostrzega przed cyberatakami
Cyberprzestępcy nie śpią, a ich ataki są szczególnie wzmożone w okresie wakacyjnym, głównie ze względu na to, że w okresie wakacji jesteśmy mniej czujni. Oszuści wykorzystują klasyczny schemat ataku phishingowego, podszywając się pod znane firmy i banki. Tym razem padło na PKO BP.
Stara sztuczka oszustów
Jak wynika z komunikatu, przestępcy wysyłają do losowych ludzi wiadomość e-mail z fałszywymi potwierdzeniami przelewów wewnętrznych. Przestępcy stosują aplikację maskującą prawdziwy adres osoby nadającej i wiadomość na pierwszy rzut oka wygląda na prawdziwą. Prawdziwy adres można wyświetlić dzięki opcji w Gmailu "Pokaż oryginał", natomiast w Microsoft Outlook poprzez wciśnięcie kombinacji przycisków CTRL + F3.
Wiadomość od cyberprzestępców
Przestępcy nie wysilili się szczególnie i w treści wiadomości zawarli jedynie prosty komunikat o treści "czesc Przelew wewnętrzny na Twoje konto. Zalaczony opis". Pod wiadomością znajduje się sfałszowana sygnatura banku i adres strony internetowej. Już na pierwszy rzut oka widać, że wiadomość jest przygotowana przez nieudolnych oszustów. Brak polskich znaków i nieoficjalna pisownia wyraźnie wskazują na robotę amatora.
Trojan wykradający informacje
Pod żadnym pozorem nie należy otwierać załącznika dołączonego do wiadomości. Gdy pobierzemy go, do naszego systemu dostanie się trojan bankowy, który wykrada dane logowania do bankowości online i w mgnieniu oka potrafi wyczyścić konto ofiary.Bank apeluje, aby nie otwierać załącznika ani nie przesyłać wiadomości dalej. Bądźcie czujni i nie dajcie się nabrać na ataki oszustów.
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!