Rozmowa ze zwierzętami i roboty zamiast ludzi - taką przyszłość przepowiadają Japońscy naukowcy
Zespół japońskich badaczy opracował prognozy wpisane do tzw. "Białej księgi". Do tej pory duża część przypuszczeń z poprzednich lat się spełniała.
Rzeczywiste prognozy
Japońscy eksperci opracowali dokument będący tzw. "Białą księgą" dotyczącą prognoz na temat przyszłości w odniesieniu do postępu technologicznego. Dokument taki opracowywany jest regularnie od lat 70., w tym roku całość liczy aż 37 prognoz, co w sumie nie powinno dziwić zważywszy na zaskakująco prężny postęp technologiczny. Tegoroczna prognoza obowiązywać ma do roku 2040. Co ciekawe, do tej pory uważa się, że aż 70 procent wszystkich prognoz opracowanych w ramach japońskiego dokumentu się sprawdziło. W 1977 roku przepowiedziano choćby cienkie i lekkie telewizory zdolne wisieć na ścianach. W 1982 roku japończycy określili, że w ciągu 20 lat standardem staną się przenośne telefony mogące zmieścić się w kieszeniach. Robi wrażenie, prawda? Niestety, nie wszystkie prognozy okazały się trafne. Dla przykładu - w 1977 roku uważano, że w ciągu 20 lat opracowana zostanie skuteczna metoda leczenia i przeciwdziałania nowotworom.
Rozmowa z psem i dzielenie się smakiem
Według japońskiego Ministerstwa Nauki i Technologii kolejne 20 lat przyniesie bardzo widoczną ekspansję technologii VR i AR. Naukowcy uważają, że technologia ta pozwoli na tłumaczenie "w locie" języków, a także pojawi się wirtualne centrum informacji i pomocy oferujące użytkownikom szereg nowych możliwości. Dzięki rozszerzonej rzeczywistości możliwe stanie się rozmawianie z własnymi zwierzętami w sposób "bezpośredni". Wynaleziona zostanie też technologia pozwalająca na dzielenie się smakiem potraw, bez potrzeby ich fizycznego udostępniania. Rozwiązania VR mają też pomóc osobom niepełnosprawnym w doświadczaniu przeżyć w rodzaju jazdy na nartach czy wspinaczki po górach.
Roboty zastąpią człowieka
Choć powyższe prognozy brzmią jak najbardziej pozytywnie, japońscy naukowcy uważają, że zdecydowanie rozwinie się robotyka. W ciągu 20 lat nastąpić ma gospodarczy przełom, gdzie roboty zastąpią ludzi na różnych polach (np. zbieraniu plonów czy pracy w fabrykach). Główną formą dostawy między centrum dystrybucyjnym - sklepem - klientem mają być drony. Różnego rodzaju roboty wejdą na inne pola gospodarki, takie jak budownictwo, gdzie zdecydowanie mają przysłużyć się człowiekowi w wykonywaniu ciężkich prac. Ciekawe jest twierdzenie, jakoby miał nas czekać ponowny renesans. "Społeczeństwo stanie się bardziej elastyczne poprzez przywrócenie i ponowne rozważenie człowieczeństwa" - informują naukowcy.