Chciałeś kupić PlayStation 5 w dniu premiery? Może czekać Cię wielkie rozczarowanie
Najnowsza konsola Sony PlayStation 5 jawi się na godnego następcę PS4. Wiele osób postanowiło wręcz rzucić się na zamówienia w przedsprzedaży, choć część z nich i tak będzie musiała obejść się smakiem. PS5 nie kupimy także w sklepie fizycznym w dniu premiery i zapewne przez jakiś okres po niej także.
Szybko przyszło, szybko poszło w wydaniu PS5
PlayStation 5 to oczko w głowie Sony. Japończycy postanowili po raz piąty pokazać nam na co ich stać, wyposażając najnowszy sprzęt w prawdziwie imponujące podzespoły, na czele z superszybkim dyskiem SSD (który jednak pojemnością nie imponuje), projektując świetnie zapowiadającego się następcę DualShocka, czyli DualSense, a nawet przedstawiając zupełnie nowy design całości.
Wszystko to brzmi super, ale... Sony od samego początku obawiało się problemów z dostępnością sprzętu. Ten okazał się drogi w produkcji, a globalna pandemia koronawirusa skutecznie opóźniła wszelkie plany dotyczące opuszczania konkretnych liczb sprzętu z taśmy produkcyjnej. Ponadto Microsoft zaskoczył wszystkich niezbyt wygórowaną ceną najnowszego Xboxa Series X, a więc i Japończycy rzekomo obniżyli docelową kwotę za swoją konsolę.
Teraz do wszystkich problemów dochodzą nowe - serwis Polygamia postanowił wypytać czołowe polskie sklepy z elektroniką na temat dostępności PS5 na premierę w fizycznych sklepach. Jeżeli szykowaliście się na taką formę kupna to srogo się zawiedziecie.
PlayStation? Raczej... SadStation
Okazuje się, że świetnie zapowiadająca się konsola nie będzie najprawdopodobniej dostępna w praktycznie żadnym sklepie. Tyczy się to oczywiście sklepów fizycznych i okresu w okolicy premiery, która nastąpić ma już 19 listopada tego roku. Wszystkie sklepy twierdzą ponadto, że już wyprzedały wszystkie zapasy sprzętu w zamówieniach przedpremierowych. Oznacza to najpewniej, że na ten moment nigdzie już PS5 nie znajdziecie.
Z drugiej strony warto pamiętać, że sprzęt miał ciężko już wcześniej - sklepy takie jak Gamestop ruszyły z preorderami nieco wcześnie, bo na długo przed oficjalnym rozpoczęciem przedsprzedaży. W Irlandii chociażby można było zapisywać się do list oczekujących. Szybko okazało się, że popyt przegania podaż, a na samą premierę konsol i tak nie starczy dla wszystkich.
W internecie zaczęło grzmieć, gdyż gracze poczuli się srogo zawiedzeni nie tylko tym, że Sony nie zapewni wystarczającej liczby egzemplarzy, ale także i tym, że preordery wielu osób musiały zostać anulowane. Taka sytuacja bardzo źle wpływa na wizerunek danego sprzętu, choć z drugiej strony pokazuje, że jest na niego wielkie zapotrzebowanie. Zgodnie z poprzednimi informacjami, Sony ma zapewnić nowe sztuki dopiero na początku przyszłego roku.
Polskie sklepy opustoszały
"Wszystkie konsole dostępne w przedsprzedaży zostały już sprzedane" - powiedziała dla Polygamii Wioletta Batóg, rzecznik sklepów MiediaMarkt oraz Saturn. "W związku z tym już nie prowadzimy sprzedaży. Zakupione w przedsprzedaży konsole będą dostępne od dnia premiery. Nie mogę natomiast na razie potwierdzić dostępności konsol dla pozostałych klientów, tzn. tych, którzy nie kupili w przedsprzedaży" - dodała.
"Nie mamy informacji potwierdzających dostawę konsol PlayStation 5 i z tego względu, w trosce o naszych klientów i możliwy długi czas oczekiwania na produkt, nie przyjmujemy na nie zamówień" - odpowiada RTV EURO AGD. Sklep informuje, że na razie Sony nie wystosowało żadnego komunikatu w związku z dostępnością konsol na półkach sklepowych. W Media Expert i X-kom sytuacja jest identyczna.
Co ciekawe jednak to fakt, że Sony odmówiło Polygamii udzielenia komentarza w tej sprawie. Na ten moment pozostaje nam jedynie czekać.
