Psie roboty w amerykańskiej armii. Mają niezwykle ważne zadanie
Za projekt psa-robota odpowiada koncern Ghost Robotics. Robo-pies wabi się Vision 60 i jest zdolny do przeprowadzania inspekcji, obserwacji oraz mapowania terenu.
Robot jak pies
Parę miesięcy temu Internet obiegła wiadomość o stworzeniu robotycznego psa, którego może sobie kupić każdy. Spot jest robotycznym psem stworzonym przez firmę Boston Dynamics. Potrafi on poruszać się po schodach, w trudnym terenie, rozpoznawać przeszkody i wyznaczać sobie ścieżki. Spot jest w stanie przenosić ciężkie ładunki oraz dzięki zastosowaniu specjalnym amortyzatorów na “łapach” wchodzić tam, gdzie normalne roboty poruszające się na kołach nie mogą.
Robot, który czuje świat
Ghost Robotics to kolejna firma, która specjalizuje się w tworzeniu robotów. Ich psi robot na pierwszy rzut oka bardzo przypomina wyżej wymienionego Spota. Są one jednak nieco bardziej surowe w budowie. Ich pełna nazwa to Quadrupedal Unmanned Ground Vehicle (Q-UGV). Roboty te miały być częścią dużych ćwiczeń wojskowych Advanced Battle Management System (ABMS), jednak ze względów technicznych nie udało się ich wtedy wprowadzić do testów. Robot uzbrojony jest w liczne anteny i czujniki, które pozwalają mu pobierać i wysyłać dane przez cały czas.
Roboty przyszłością wojen
“Współczesna wojna wymaga danych i informacji, w dowolnym miejscu na Ziemi. Potencjalni przeciwnicy dużo inwestują w tych dziedzinach i musimy wykorzystać nowe podejście, aby utrzymać przewagę” - tłumaczył szef operacji kosmicznych John Raymond. Psie roboty mogą w niedalekiej przyszłości na stałe zagościć w amerykańskiej armii. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych otrzymały blisko 3,3 miliarda dolarów na inwestycje związane z opracowanie nowoczesnego i zaawansowanego systemu zarządzania walką.