Samsung Galaxy S21 na najnowszych przeciekach. Wygląd urządzenia budzi kontrowersje
-
Nie Galaxy S30, a S21 - taką nazwę będzie nosił prawdopodobnie najnowszy flagowiec od Samsunga.
-
Urządzenie wyjdzie w trzech wersjach: S21, S21+, S21 Ultra.
-
Smartfon będzie miał swoją premierę w styczniu.
Wizualizacje najnowszych smartfonów od Samsunga dostępne są w Internecie od dłuższego czasu. Jak na razie były to jedynie niepotwierdzone informacje, jednak w ostatnim czasie w sieci pojawiły się krótkie filmy promocyjne, które zdradzają wygląd modeli Galaxy S21, S21+ oraz S21 Ultra.
Samsung na kolejnych przeciekach
Najnwosze flagowce od Samsunga wbrew wcześniejszym zapewnieniom nie będą nazywały się Galaxy S30 (Samsung planował przejść na system dziesiętny po modelu S10), a przyjmą nazwę S21. Do najnowszych przecieków potwierdzających tę informację (oraz wygląd urządzeń) dotarł Max Weinbach z serwisu Android Police.
Samsung Galaxy S21, S21+ oraz S21 Ultra odznaczają się charakterystyczną obudową. Na tyle urządzenia widzimy nietypową “wysepkę”, na której mieszczą się aparaty fotograficzne (w przypadku dwóch pierwszych modeli mowa o trzech aparatach i lampie błyskowej, w przypadku serii Ultra, znajdziemy tam cztery aparaty i lampę błyskową).
To właśnie ten wygląd jest jedną z kości niezgody wśród fanów. Nie pomaga z pewnością chęć do eksperymentowania, którą charakteryzuje się Samsung. Koreański producent chce, aby dwa tańsze modele, a więc S21 i S21+ wyróżniały się kolorystyką. Obudowa telefonu ma być mieszanką fioletowej obudowy praz złotej “wysepki” na aparaty.
Samsung Galaxy S21 Ultra ma być pod tym względem bardziej konserwatywny, do wyboru będą dwie wersje kolorystyczne: czarna i srebrna, a obudowa i “wysepka” mają być utrzymane w jednym kolorze.
Co jeszcze wiemy na temat nowych telefonów?
Co oczywiste, wszystkie telefony serii S21 będą obsługiwały technologię Internetu piątej generacji (5G). Różnice zaczynają się przy okazji wspomnianych już wyżej aparatów umieszczonych w smartfonach Samsunga.
Galaxy S21 oraz S21+ będzie posiadał trzy aparaty fotograficzne. Aparat główny o matrycy 12 Mpix, aparat o matrycy 12 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym oraz aparat 64 Mpix do kręcenia filmów 8K i cyfrowego zoomu. Na ich tle zdecydowanie lepiej wypada Samsung S21 Ultra, który wyposażony będzie aż w cztery aparaty.
Aparat główny o matrycy 108 Mpix, aparat 12 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym, aparat 10 Mpix z teleobiektywem z 3-krotnym przybliżeniem optycznym oraz aparat 10 Mpix z teleobiektywem z 10-krotnym przybliżeniem optycznym. W modelu Ultra i + zabraknie również znanego z poprzedniej generacji systemu ToF. W jego miejsce pojawi się laserowy autofokus, przynajmnie w przypadku najdroższego modelu nowej generacji.
Galaxy S21 Ultra ma wprowadzić prawdziwą rewolucję w szeregach Samsunga, jeżeli chodzi o aparaty. Największa zmiana dotyczy możliwości przybliżenia optycznego, która z czterokrotnego zwiększy się do 10-krotnego.
