Nadchodzi The Binding of Isaac: Repentance. Ostatnie DLC dla uwielbianego roguelike'a
-
The Binding of Isaac: Rebirth cieszy się niemal idealną opinią użytkowników Steam
-
Wiele osób spędziło w grze setki, a niektóre tysiące godzin
-
DLC ma ambicje podwojenia tych wyników
-
Spodziewać się można tysięcy nowych elementów i ulepszeń dotychczasowych
Deweloperzy reklamują projekt dodatku do The Binding of Isaac, zapewniając o przygotowaniu nowych lochów, a także wrogów do pokonania. Zaskoczyć mają też niewidziane wcześniej combosy i przedmioty.
Tony poprawek i kompletnych nowości
Buńczuczne anonse głoszą, iż na graczy czekać będzie mnóstwo zawartości, którą spokojnie obdzielić można by było kilka pełnoprawnych produkcji . Repentance to zupełnie świeże rzeczy, jak i mniejsze lub większe korekty już istniejących.
Całe te wysiłki mają godnie zwieńczyć ten rozdział historii The Binding of Isaac. Szacuje się, że DLC zaowocuje setkami godzin zabawy . Biorąc pod uwagę, iż dotychczasowa wersja przyciągnęła niektórych, według wyliczeń Steam, nawet na 6 tysięcy godzin , można uwierzyć w obietnice autorów.
Podstawowa wersja jest w oczach użytkowników sklepu Valve roguelike’iem niemal idealnym. Pozytywne recenzje stanowią 98% ogółu. Jeżeli słowa producentów znajdą przełożenie w rzeczywistości, to i dodatek zakręci się w okolicach setki procent głosów aprobaty.
W podsumowaniu prognozowanych jest ponad 130 nowych przedmiotów, ponad 100 premierowych wrogów oraz niespełna 30 bossów . Jeszcze bardziej imponująca jest liczba projektów lokacji, które liczone są w tysiącach.
Rozgrywkę przedłuży także świeża ścieżka, oferująca nowe zakończenie . Repentance wprowadzi też 2 grywalne postaci, 5 wyzwań i ponad setkę achievementów dla polujących na udokumentowane wśród społeczności laury.
Twórcy poinformowali, iż rozszerzenie do The Binding of Isaac: Rebirth zadebiutuje 31 marca bieżącego roku . Najpierw pojawi się na platformie Steam, a później także na konsolach. Do zagrania konieczne będzie posiadanie podstawki. Wciąż czekamy na podanie oficjalnej ceny DLC.
Lepsze przyjacielem dobrego
Niedawno jeden z twórców gry ukrywający się pod nickiem Not Your Sagittarius, ujawnił kulisy pracy nad stroną artystyczną dzieła . Grafik wypowiedział się na temat procesu, prowadzącego do umieszczania w produkcji nowych wrogów.
Jak wyjaśnił, dodanie przeciwnika poprzedzane jest dyskusją zespołu o tym, jaki typ adwersarza chce zaimplementować oraz gdzie go umieścić. Całość można zmieścić w trzech podstawowych krokach. Wstępny szkic trafia do obróbki u drugiego dewelopera, a trzeci wrzuca go do gry.
Dlaczego w ogóle wspominać o tych zakulisowych szczegółach w kontekście nadchodzącego DLC? W dalszej części twórca zapowiedział wizualne zmiany, które czekają grę .
Według jego słów ulepszony zostanie wygląd... włosów postaci. Nieco zabiegów upiększających zaliczą również antagoniści , co powinno nadać im większą szczegółowość.
Modyfikacji na plus doczekają się też elementy otoczenia, a niektóre plansze zostały przebudowane od zera . Za przykład lokacji, której poświęcono więcej czasu podano Dank Depths.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: