Windows 10 z ogromnymi zmianami. Warto je poznać przed aktualizacją
Idzie nowe. Windows czeka spore odświeżenie wizualne. Microsoft już zapowiedział, że prace nad dużą aktualizacją trwają. Czego możemy się spodziewać po odświeżonym wyglądzie tego systemu operacyjnego?
Windows 10 czeka rewolucja
W ostatnim czasie wiele firm kombinuje ze swoją identyfikacją wizualną. Prawdziwą burze w sieci wywołała zmiana ikony Messengera, która zyskała gradientową, różowo-fioletową barwę rodem z Instagrama. Również Google zmienia ikony swoich usług. Są teraz bardziej minimalistyczne i schludne. Zmiany proponowane przez Microsoft będą również widoczne gołym okiem.
Na pierwszy rzut poszły ikony, które już doczekały się aktualizacji. Niektórzy użytkownicy mogli się zdziwić widząc chociażby nową ikonę przeglądarki promowanej przez Microsoft, czyli Edge’a. Ogółem w tej materii zrobiło się o wiele bardziej cukierkowo, no i oczywiście, to czy się komuś ta zmiana spodoba, czy nie to jedynie kwestia gustu. Tak to już bywa z aktualizacjami wizualnymi, ale w naszym odczuciu, nowe ikony w Windowsie nie kłują w oczy.
Interfejs z innej bajki
Microsoft co jakiś czas informuje swoich użytkowników o różnych pomysłach na zmiany interfejsu swojego systemu. Zazwyczaj te propozycje, to jedynie prototypy, które ostatecznie na Windows 10 nie trafiają, jednak teraz gigant technologiczny z Redmond zapowiedział oficjalną aktualizację swojego systemu. Wiele osób narzekało na nudę, która wiąże się z wyglądem “dziesiątki”. Teraz ma się to zmienić. Informacje na temat prac nad aktualizacją interfejsu w systemie Windows 10 pojawiły się na portalu Windows Central. Wpis zapowiada wprowadzenie znaczących zmian i odświeżenie wyglądu tego systemu. Windows “Sun Valley” nadchodzi.
Windows “Sun Valley”: jakie zmiany nas czekają?
Zmiany proponowane w aktualizacji “Sun Valley” dotyczą przede wszystkim wyglądu wybranych elementów systemu. Mowa tutaj przede wszystkim o pasku zadań, centrum akcji, menu Start i eksploratorze plików. Microsoft pracuje nad nowymi animacjami oraz funkcjami. Microsoft planuje również wdrożyć do Windowsa 10 kilka rozwiązań z wersji 10X, która jest przeznaczona na urządzenia z ekranem dotykowym.
Wszyscy, którzy obawiają się, że nie odnajdą się w nowej wersji Windowsa, mogą odetchnąć z ulgą. Zmiany mają być widoczne, ale nie przełomowe i zaskakujące, jak to było w przypadku przejścia z uwielbianego Windowsa 7 na bardzo nieudaną “ósemkę”. Aktualizacja może pojawić się na naszych systemach jeszcze do końca tego roku.
