Elektroniczna kostka Rubika, która jest konsolą. Odpalisz na niej gry i różne aplikacje
Powstaje elektroniczna wersja kostki Rubika nazwana WowCube
Pozwoli ona na granie w różnego rodzaju gry logiczne, słowne czy klasyczne pozycje
Dzięki wykorzystaniu akcelerometru jej użytkowanie będzie podobne, jak w przypadku klasycznej zabawki
WowCube pozwoli także na wgrywanie szeregu aplikacji bezpośrednio przez bluetooth
Gdy zwykła kostka Rubika już Ci się znudzi, bo znasz układy na pamięć, a lubisz mieć czymś zajęte ręce, z rozwiązaniem tego problemu przychodzi WowCube - elektroniczna kostka Rubika. Nie ukrywajmy, że sama idea brzmi świetnie.
PS5? Nieee - kostka Rubika
W dobie dzisiejszych "kolosów" pokroju PlayStation 5 czy Xboxa Series X bardzo cieszy niespodziewany (a może i spodziewany?) sukces "maluszków" jak choćby Nintendo Switch. Technologicznie konsole te dzieli szeroka przepaść, jednak pod kątem frajdy z gry - Switch nie ustępuje większym braciom.
Oczywiście dzisiaj ciężko mówić o powrocie do klasycznych handheldów w aż takim stopniu, jak miało to miejsce przy okazji urządzeń z serii DS czy PSP. W końcu same smartfony potrafią już bardzo dużo, a dzięki przeróżnym usługom streamingowym możemy nawet na wspomnianym Switchu grać w... Cyberpunka 2077.
Ale przyznajmy, że nawet i nieustannie cieszące się sporą popularnością klasyczne zabawki powinny doczekać się odświeżenia. Jedną z nich będzie nowa, jakby nie patrzeć, konsola nazwana WowCube.
Prawdziwe "wow"
Kostka Rubika to zabawka, która wymyślona została w 1974 roku i po dziś dzień odbywają się turnieje w jej jak najszybsze układanie. Wciąż chętnie wielu z nas daje ją dzieciom, aby popracowały trochę umysłem i, być może, znalazły ciekawe alternatywy dla wszechobecnych tabletów czy smartfonów.
WoWCube to uhonorowana nagrodą w ramach CES 2021 Innovation Awards nowa konsola do gier, która opiera się na 46-letnim pomyśle. Urządzenie jest niewielkich wymiarów (po 70 milimetrów wysokości, o masie 335 gramów), jednak w środku naszpikowana jest nową technologią.
Znajdziemy bowiem na niej 24 wyświetlacze IPS, zasilane ośmioma mikroprocesorami i akcelerometrem. Jedno ładowanie starczyć ma nam na około 8 godzin użytkowania. Sama idea jest bajecznie prosta - wyświetlacze są w stanie pokazywać nam różne gry do których przejścia potrzeba ich przekręcania względem wielu osi.
WowCube zapowiada się genialnie
Twórcy twierdzą, że na WowCube będziemy mogli wgrywać wiele różnych gier dzięki specjalnej aplikacji na smartfona, która połączy się z naszą kostką za pomocą Bluetooth. Wśród pozycji znajdziemy łamigłówki logiczne, labirynty, arcade'owe shoot'em upy, czy nawet gry słowne i, rzecz jasna, klasyczną wersję kostki Rubika 2x2x2.
Samo urządzenie ma ponadto sprawdzić się na znacznie szerszym polu, niż wyłącznie gry. Dostępne będą widgety pogodowe czy wskazujące na aktualną godzinę, aplikacje smart home, pomoc edukacyjna i asystenci głosowi. Nie ukrywam, że przeglądając oficjalną stronę coraz bardziej jestem ciekawy oficjalnej ceny, która ma zostać ujawniona (wraz ze startem preorderów) na zbliżających się targach CES 2021 rozpoczynających się 11 stycznia.
Co ciekawe, twórcy kierują się ideą otwartego interfejsu programowania aplikacji, więc każdy będzie mógł stworzyć własne apki lub gry na WowCube. Jedną z osób, która jest pod wielkim wrażeniem nowego wynalazku jest sam Steve Wozniak, jeden z założycieli Apple.
