Techgame.pl > Technologie > Smartfony Xiaomi szpiegują swoich użytkowników. Firma wystosowała oświadczenie
Artur Łokietek
Artur Łokietek 19.03.2022 05:28

Smartfony Xiaomi szpiegują swoich użytkowników. Firma wystosowała oświadczenie

Smartfony Xiaomi szpiegują swoich użytkowników. Firma wystosowała oświadczenie
xiaomi

Xiaomi to firma, którą pokochały miliony polaków, ale też użytkowników smartfonów na całym świecie. Czy za niską ceną i dobrym wykonaniem stoją potencjalnie szpiegowskie technologie? 

Xiaomi wysyła nasze dane

Specjalista ds. cyberbezpieczeństwa Gabi Cirling zainteresował się telefonami z serii Mi i Redmi. Badał on model Redmi Note 8 i zorientował się, że telefon jest ciągle aktywny sieciowo, choć żadne dane nie powinny być używane. Po krótkiej analizie niecodziennej aktywności, badacz zauważył, że telefon wysyła różne dane i statystyki na wynajęte przez Xiaomi serwery firmy Alibaba. Serwery znajdują się w Rosji i Singapurze, a do samej firmy należy choćby popularny serwis AliExpress. Same dane, co najbardziej zadziwiające, nie były w jakiś specjalistyczny sposób zabezpieczony, gdyż Cirling samemu je odkodował i poznał ich treść. Okazało się, że zawarte tam były informacje dotyczące folderów, które badacz otwierał, ekranów, które oglądał, historia witryn internetowych czy nawet odtwarzanych piosenek. Historia z przeglądarek była zapisywana wyłącznie z aplikacji od Xiaomi (Mi Browser Pro) i Mint Browser. Gabi Cirling szybko podzielił się informacjami ze światem, na co zareagował Forbes.

Xiaomi się broni

Xiaomi w związku z oskarżeniami o zbieranie danych, na które użytkownicy się nie godzą (a nawet o nich nie wiedzą) wystosowało oświadczenie przesłane redakcji Forbes. Chiński gigant twierdzi, że dane są anonimowe, więc nie da się na ich podstawie okreslić konkretnego użytkownika, a także, że na zbieranie danych trzeba wyrazić zgodę, a informacje z przeglądarki w trybie incognito nie są kolekcjonowane. Specjalista ds. cyberbezpieczeństwa, który wpadł na trop dziwnej aktywności nie zgadza się z ostatnimi dwoma twierdzeniami Xiaomi, gdyż jego analizy pokazują sytuację wręcz odwrotną. Firma oczywiście tłumaczy, że dane używane są do personalizacji i lepszego poznania klienta i wysyłane są wyłącznie na specjalnie do tego przeznaczone serwery. Sam fakt wysyłania danych o użytkoniwku nie jest niczym zaskakującym - robi to w końcu praktycznie każda firma. Problem polega jednak na tym, że sami zainteresowani o tym fakcie nawet nie są informowani.

Wybór Redakcji