Zapalony gracz zbudował w domu kokpit samolotu F-16. Budowa zajęła mu 20 lat
Gry wideo to pasja, która często nie ogranicza się jedynie do siedzenia przed ekranem i klikania w sposób skoordynowany przycisków myszy, klawiatury lub kontrolera. Niektórzy zapaleni gracze kolekcjonują pudełka z płytami ulubionych gier. Inni inwestują w personalizowane kontrolery. A jeszcze inni budują realistyczne stanowiska do gry w symulatory.
Zbudował kokpit F16
Kurt Andersen należy do tych, którzy potrafią zainwestować tysiące złotych i bardzo dużo czasu, by przekuć swoją wizję w rzeczywistość. Duńczykowi zajęło 20 lat stworzenie stanowiska do gry w Falcon 4.0 - zaawansowany symulator pilota myśliwca F-16, wydanym w 1998 roku przez Hasbro Interactive.
Kurt Andersen rozpoczął budowę swojego profesjonalnego kokpitu od joysticka Hotas firmy Thrustmaster , doskonale znanej fanom symulatorów lotniczych. Kontrolery Thrustmastera są drogie, jednak pozwalają na naprawdę niesamowite doznania podczas gry choćby w Microsoft Flight Simulator.
Symulacja marzeń
Kolejnymi krokami do budowy kokpitu marzeń był zestaw słuchawkowy JBL i monitor. To był jednak dopiero początek. Ostatecznie Anderson stworzył realistyczną kabinę z zagiętym ekranem, na który rzucany jest obraz z rzutnika ulokowanego pod sufitem.
Podczas gry zasiada w półleżącym fotelu pilota, a przed sobą ma konsole wyjęte niczym z oryginalnego F-16, wycięte laserowo metalowe części kokpitu, które sprowadzał z Niemiec. Latami modyfikował wszystkie wskaźniki, by faktycznie reagowały na to, co dzieje się w grze i wskazywały faktyczne odczyty.
Droga zabawa
Projekt kosztował go 20 lat życia i ogromne ilości pieniędzy , których sam Kurt nie chce nawet liczyć - obawia się, że kwota byłaby porażająca. Sam zestaw złożony z joysticka i przepustnicy firmy Thrustmaster kosztował przeszło 2 tysiące złotych. Całość prawdopodobnie należałoby liczyć w dziesiątkach, lub nawet setkach, tysięcy złotych.
Sam autor projektu nie żałuje jednak podjętej przed laty decyzji. Dziś może się poszczycić przypuszczalnie najlepiej na świecie odwzorowanym kokpitem samolotu F-16 w warunkach domowych. Efekty jego pracy możecie obejrzeć na poniższym materiale, w którym Kurt opowiada o swoim stanowisku, demonstrując jego niesamowite możliwości.
źródło: The Warthog Project
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: