Techgame.pl > Technologie > Apple jest zdania, że gruszka to też jabłko. Przedziwny spór sądowy
Albert Długoszewski
Albert Długoszewski 19.03.2022 05:23

Apple jest zdania, że gruszka to też jabłko. Przedziwny spór sądowy

Gruszki
Pixabay

Apple nie odpuszcza firmom, które mniej lub bardziej plagiatują ich logo.Tym razem jednak sytuacja jest lekko mówiąc absurdalna.

Apple nie odpuszcza nikomu

Absurd, to słowo ciśnie na usta, gdy zobaczymy z czym mamy do czynienia. Dokładniej rzecz biorąc, chodzi o gruszkę, która ma w zbyt znaczącym stopniu przypominać kultowe jabłko. Apple bardzo dba o swoją własność intelektualną, ale tym razem chyba znacznie przesadza. Bohaterem sporu stała się firma Prepear. Pewnie o niej nie słyszeliście do tej pory? Jest to malutki startup. Liczy on uwaga, 5 pracowników. Zajmują się oni tworzeniem aplikacji internetowych. Najprawdopodobniej nikt by się tym nie przejął gdyby nie jeden ważny fakt. Otóż chodzi o to, że firma w swoim logo wykorzystuje jednobarwną gruszkę, której zdjęcie znajdziecie poniżej. Prawnikom firmy z Cupertino bardzo się to nie spodobało. Uważają, że gruszka w nadmiernym stopniu nawiązuje do logotypu Apple’a i domagają się jej natychmiastowej zmiany.

Malutka firma będzie walczyć

Do siedziby malutkiej firmy dotarło już pismo przedsądowe. Apple grozi programistom wytoczeniem pozwu pod zarzutem kradzieży własności intelektualnej. Wygląda na to, że ambitny startup postawi się gigantowi. Przygotowali oni długie oświadczenie mówiące o tym, że zaistniała sytuacja to próba wykorzystania wiodącej pozycji rynkowej do zastraszenia lokalnego biznesu. Prepear rozpoczęło zbieranie podpisów pod petycją okazującą wsparcie malutkiej firmie. Cały dokument został poparty już przez prawie 24 tys. osób. Apple sprzeciwił się zgłoszeniu znaku towarowego dla naszej małej firmy Prepear, żądając zmiany naszego logo w kształcie gruszki, używanego do reprezentowania naszej marki w branży zarządzania przepisami kulinarnymi i planowania posiłków... Większość małych firm nie może sobie pozwolić na dziesiątki tysięcy dolarów, a tyle właśnie kosztowałaby walka z Apple - czytamy w oświadczeniu. Nie jest to pierwszy raz kiedy amerykański gigant próbuje rozpocząć spór sądowy o logo. Jednym z przykładów było wymuszenie zmiany znaku na niemieckim torze kolarskim Apfel Route. Oberwało się również jednej z norweskich partii politycznej. W tamtych sytuacja kością niezgody było jabłko. Tym razem prawnicy Apple’a postanowili zabrać się za gruszki.

Powiązane