Nie żartujemy. Cyberpunk 2077 będzie do kupienia w najpopularniejszej sieci sklepów spożywczych
Cyberpunk 2077 pojawi się w Lidlu nieco po światowej premierze
Cieszy szeroka dostępność gry CDP RED
Interesującym ruchem jest umieszczenie pudełek przy kasach
Cyberpunk 2077 pojawi się nie tylko w elektronicznych marketach. Produkcja CD Projekt RED trafi także na półki popularnej sieci sklepów Lidl.
Cyberpunk 2077 w Lidlu w standardowych cenach
Lidl zaoferuje Cyberpunka 2077 w wersjach na PlayStation 4, XBOX One oraz PC. Konsolowe egzemplarze wyceniono na 269 złotych, a za edycję pecetową trzeba będzie zapłacić 219 złotych. Sklep informuje, że grę udostępni do sprzedaży w sobotę 12 grudnia.
Lidl przegrywa w kategorii szybkości pojawienia się produkcji w ofercie, bowiem premiera gry wyznaczona jest na 10 grudnia. Jeśli chodzi o cenę na tle innych sprzedawców, to także nie jest ona atrakcyjniejsza na rynku.
O ile wersja na komputery nie odbiega od cen wersji pudełkowych, tak można znaleźć w Internecie znacznie korzystniejsze propozycje wydań konsolowych. Tutaj mowa o różnicy sięgającej do 30 złotych.
Cieszy natomiast szeroka dostępność, która może dodatkowo spopularyzować tytuł. Na korzyść przemawia również fakt, iż pudełko dostaniemy od ręki w licznych marketach popularnej sieci sklepów.
Sieć zalewa fala informacji na temat głośnego miksu strzelanki i RPG. Niedawno poznaliśmy zaktualizowane wymagania sprzętowe. Potem podzielono się też danymi na temat możliwości wcześniejszej instalacji gry na każdej z platform. Udostępniono także dokładną datę zniesienia blokady uruchomienia Cyberpunka.
Niedawno ostrzegaliśmy również przed spoilerami, które niewątpliwie będą coraz obficiej występowały w Internecie. Pozytywnym aspektem wczesnego dostępu do gry przez niektórych szczęśliwców są jednak przecieki odnośnie wymogu pobrania premierowego patcha. Jak dowiedzieliśmy się ostatnio, zawartość łatająca produkcję CDP RED może ważyć ponad 43 GB.
Cyberpunka 2077 dostaniemy przy kasie
Co ciekawe pudełka będzie można znaleźć przy kasach. Może to być związane z ograniczeniem wiekowym, które według klasyfikacji PEGI wynosi 18+ lub obawą przed kradzieżami.
Amerykańska organizacja ESRB, która również ocenia treść gier w odniesieniu do młodszych odbiorców, też przyznała znaczek tylko dla dorosłych. W uzasadnieniu wymienia występujące w grze krew i brutalną przemoc, wulgarność, używki, nagość oraz seks. Może się zatem okazać, że kasjer w przypadku wątpliwości co do wieku klienta nie sprzeda gry nieletnim.