CERN odtajnia dane zbierane przez Wielki Zderzacz Hadronów. Wspaniałe wieści dla świata nauki
-
Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) znajdujący się w Europejskim Ośrodku Badań Jądrowych CERN
-
Jest to największy akcelerator cząsteczek na świecie
-
Dotychczas z maszyny mogli korzystać nieliczni, teraz ma się to zmienić
Wielki Zderzacz Hadronów był jednym z największych naukowych i inżynieryjnych przedsięwzięć w historii ludzkości. Urządzenie, które składa się między innymi z tunelu o długości 27 kilometrów ma pomóc naukowcom w rozwikłaniu wielu tajemnic otaczającego nas wszechświata.
Po co nam Wielki Zderzacz Hadronów?
Wielki Zderzacz Hadronów jest największą maszyną na świecie. Jej główne elementy znajdują się pod ziemią (na głębokości od 50 do 175 metrów). Urządzenie od 2008 miało zderzać dwie przeciwbieżne wiązki protonów. Energia zderzeń miała wynosić 14 TeV.
Głównym zadaniem Wielkiego Zderzacza Hadronów miało być potwierdzenie lub obalenie istnienia bozonu Higgsa , co udało się pozytywnie rozwiązać w 2012 roku. Poza tym naukowcy pracują w nim nad zbadaniem cząstki ciemnej materii, superpartnerów, wyższych wymiarów, monopolu magnetycznego i aksjonu.
Naukowe odkrycia dla wybranych
Chociaż Wielki Zderzacz Hadronów oferuje ogromne możliwości i jest w stanie przedstawić rewolucyjne wyniki badań, których w normalnych warunkach laboratoryjnych po prostu nie da się przeprowadzić, to dotychczas badania przeprowadzane w CERN nie były upubliczniane szerszej widowni. Teraz na szczęście ma się to zmienić, na czym może zyskać świat nauki.
Europejski Ośrodek Badań Jądrowych ma się od teraz dzielić danymi, które będzie zbierał Wielki Zderzacz Hadronów. Jest w tym oczywiście mały haczyk. Dane nie będą mogły być bowiem młodsze niż 5 lat. Jednak dzięki temu, że udostępniane przez CERN dane mają być z poziomu 3 , to wszyscy chętni naukowcy mogą liczyć na bardzo wysoki poziom analizy. Poziom 3 oznacza “kalibrowane zrekonstruowane dane z poziomem detali przydatnym do badań algorytmicznych, wydajnościowych i fizycznych”.
Dane nie będą więc “surowe” jednak jak podkreślają eksperci z CERN, zupełnie surowych danych pozyskiwanych za pomocą Wielkiego Zderzacza Hadronów praktycznie nie da się używać, ponieważ są zbyt złożone. Do odpowiednich analiz potrzebny jest kontekst. Eksperci podkreślają, że tego typu dane będą w stanie popchnąć do przodu wiele prac naukowcy z dziedziny fizyki, które trafiły na martwy punkt.