Google stworzyło narzędzie do czytania hieroglifów. Dzięki Fabricius poczujemy się jak archeologowie
Aplikacja pozwala na odczytywanie starego systemu znaków za pomocą uczenia maszynowego. Twórcy pomyśleli w swoim produkcie zarówno o naukowcach jak i zupełnych amatorach.
Archeologia analogowa odchodzi w zapomnienie
Dotychczas naukowcy i eksperci specjalizujący się w tematyce starożytnego Egiptu, do badań nad hieroglifami musieli używać wielu książek. Proces ten nie zmienił się od 100 lat i o ile nie ma w nim nic złego, to w końcu został usprawniony. Fabricius ma w swoim pakiecie specjalne narzędzie, które jest do tego w wolnym dostępie, które służy do odczytywania egipskich hieroglifów za pomocą uczenia maszynowego.
Nie samą nauką człowiek żyje
Jednak narzędzie to nie zostało przygotowane jedynie dla poważnych naukowców badających wcześniej nieznane fakty z życia faraonów. W aplikacji znajdziemy również tryby dla amatorów kultury starożytnego Egiptu oraz osób zwyczajnie ciekawskich. Fabricius daje nam możliwość włączenia trybu nauki, gdzie (jak sama nazwa wskazuje) nauczymy się odczytywać podstawowe znaki hieroglificzne oraz trybu Play, gdzie będzie mogli stworzyć własne wiadomości za pomocą starożytnego, egipskiego języka.
Praca dla poważnych archeologów
Ostatnim trybem opisanym w nowym narzędziu Google jest Work, a więc tryb dla osób zajmujących się hieroglifami zawodowo. Pomaga on w tłumaczeniu ideo- i fonogramów. Aplikacja w wersji desktopowej jest dostępna tutaj.
