Wielkie zmiany w nowej aktualizacji przeglądarki Google Chrome. Świetne wieści dla użytkowników
Dzięki swojej popularności Google Chrome nieustannie się rozwija. Możliwości przeglądarki niebotycznie wzrosły od początków jej istnienia. Ilość otwartych kart i zainstalowanych rozszerzeń, bez których nie wyobrażamy sobie już przeglądania internetu, sprawia, że Chrome jest narzędziem o niezwykle szerokim zastosowaniu.
Rewolucyjna aktualizacja Google Chrome
Trzeba jednak mieć świadomość, że wielofunkcyjność Chrome’a to miecz obosieczny. Z jednej strony daje przeglądarce (i jej użytkownikom) niesamowite możliwości, a z drugiej do działania potrzebuje znacznie więcej mocy i, niestety, czasu.
Choć inne przeglądarki nie mogą się równać popularnością z gigantem Google’a, który całkowicie zdominował rynek w swojej kategorii, jak jeden mąż wyprzedzają Chrome’a pod jednym, ważnym względem. Mowa o szybkości.
Żółwie tempo Google Chrome
Konkurencyjne przeglądarki działają obecnie znacznie szybciej niż Chrome. To fakt. Nie da się zaprzeczyć tej smutnej prawdzie. Na szczęście świadomi jej są również programiści Google’a. Nowa aktualizacja ma przede wszystkim przyspieszyć działanie przeglądarki i zmniejszyć wykorzystanie zasobów naszego sprzętu.
Po wprowadzeniu aktualizacji przeglądarka ma uruchamiać się nawet 25% szybciej i wyświetlać strony o 7% szybciej niż obecnie. Ten drugi wynik nie jest zbyt imponujący, do osiągnięcia poziomu innych przeglądarek jeszcze daleko, ale jest już zdecydowanie krokiem w dobrą stronę.
Chrome będzie umacniał swoją pozycję
Poprawione działanie przeglądarki to jeszcze nie wszystko. Nowa aktualizacja zaoferuje użytkownikom możliwość przeszukiwania otwartych kart. Z tej funkcji ucieszą się z pewnością internauci, mający w zwyczaju otwieranie dziesiątek kart, w których trudno się potem odnaleźć.
Wyszukiwarkę będzie można uruchomić przyciskiem, który znajdzie się tuż obok charakterystycznego plusa, pozwalającego na otwarcie kolejnej karty. Być może dzięki temu powstrzyma nas przed utworzeniem karty ze stroną, którą już mamy uruchomioną.
Aktualizacja przywróci dawną funkcję
Jest jeszcze jeden aspekt nowej aktualizacji, który przypomni nam o dawnym sposobie funkcjonowania Chrome’a. Powrócą komendy, które będzie można wpisywać w górnym pasku, by szybko zrobić coś, co obecnie wymaga „przeklikania się” przez dobrych kilka zakładek.
Możliwe będzie na przykład błyskawiczne usunięcie historii przeglądarki poprzez wpisanie krótkiej komendy „delete history”. Ta funkcja z pewnością ułatwi życie choćby użytkownikom służbowych urządzeń.
Google zapowiada wiele nowości i usprawnień. Na niektóre jeszcze przyjdzie nam trochę poczekać, ponieważ producenci zastrzegają, że wprowadzenie zmian na całym świecie może zająć kilka tygodni. Niemniej, wygląda na to, że warto będzie poczekać.