Inteligentny materiał Google w Adidasach i ze wsparciem dla FIFA?
Pod koniec 2017 roku opracowana przez Google technologia podbiła serca miłośników nowinek technologicznych i gadżetów. Google Jacquard okazał się opracowanym przez firmę przełomowym, inteligentnym materiałem czułym na dotyk. Do tej pory ukazała się seria kurtek Levi's i plecak Yves Saint Laurent, które pod bogatym w mikroprzekaźniki materiałem miały komputer (równie mikro) łączący się ze smartfonami za pomocą bluetooth'a. Taki design pozwala na pomijanie piosenek, czy wyciszanie telefonu za pomocą potarcia rękawa kurtki lub na robienie zdjęć przy poklepaniu się po ramieniu. Oczywiście zastosowań jest więcej, a cała technologia jest systematycznie przez Google rozwijana. Adidas właśnie podzielił się enigmatyczną zapowiedzią nowego projektu.
Techniczne buty Adidasa
Na Twitterze odzieżowa firma podzieliła się informacją o nowym projekcie powstającym we współpracy z EA Sport's FIFA mobile i Google. Oczywistym wydaje się wypuszczenie nowego rodzaju obuwia pełnego przełomowej technologii Jacquard. Jednak jaką rolę ma w tym wszystkim EA? Najpewniej chodzi o połączenie butów z aplikacją FIFA na telefony. Aktualnie nie wiemy do czego mogłoby to prowadzić, ale nawet nie aż tak przesadzona wydaje się wizja biegania po ulicy w celu zdobycia dodatkowych punktów. W krótkiej zajawce wyjątkowo wybrzmiewa data - 10 marca. Wtedy najpewniej dostaniemy więcej informacji.
Google się nie nudzi
Jacquard to nie jedyna aktualnie rozwijana technologia Google. Firma w zeszłym roku zapowiedziała wiele ulepszeń i nowości. Choć wszystkie z nich budzą pewne emocje, to najciekawsze zdecydowanie wydają się Google Earth AR, Project Euphoria i asystent Google. Pierwsza technologia to nakładka do smartfonów dla Google Earth, która przeniesie Street View do AR, czyli rozszerzonej rzeczywistości. Dzięki niej będziemy mieć pewność, że nie zaczniemy drogi w złym kierunku - do obrazu z aparatu smartfona dodaną zostane trójwymiarowe znaczniki z map. Project Euphoria to przełomowe wykorzystanie samouczącego się AI, które pomoże osobom z problemami mowy (na przykład wskutek choroby czy wypadku) i umożliwi normalną rozmowę. Asystenta Google nie trzeba chyba nikomu przedstawiać i choć technologia na razie jedynie raczkuje, to zapowiada się, że dane zyskane od użytkowników mogą pozwolić na jej rozwijanie.
