Japonia dołącza do wyścigu na Księżyc. Start Hakuto-R już niedługo
Za projekt odpowiada firma ispace. Już w zeszłym roku zaprezentowała projekt księżycowego lądownika, wymagane jednak były dosyć solidne zmiany w konstrukcji. Hakuto-R w końcu otrzymał akceptację i został oficjalnie zaprezentowany szerokiej publiczności.
Księżycowe plany Japończyków
Japońska firma ispace wiąże dosyć duże plany z podbojem Księżyca. Według nich Srebrny Glob zostanie skolonizowany do 2040 roku, kiedy to na jego powierzchni będzie przebywało nawet do 1000 osób, które będą zamieszkiwały specjalną bazę. Japoński lądownik Hakuto-R ma odegrać w tej misji całkiem sporą rolę, ispace zgłosiło się do programu Commercial Lunar Payload Services (CLPS), za który odpowiada NASA. Program zakłada wysłanie na Księżyc niezbędnego sprzętu, który może okazać się użyteczny w 2024 roku, kiedy to Amerykańska Agencja Kosmiczna planuje przeprowadzić misję, w której ludzie ponownie pojawią się na księżycu.
Kolejna firma wiąże się z Elonem Muskiem
Według oryginalnych planów, lot japońskiego lądownika na Srebrny Glob miał się odbyć w przyszłym roku. Ze względu na problemy techniczne został jednak przełożony. Pierwszy lot na Księżyc z udziałem lądownika Hakuto-R zaplanowany został na 2022 rok. W kosmos wyniesie go rakieta Falcon 9, która została stworzona przez SpaceX, kosmiczną firmę Elona Muska. To sprawia, że po NASA jest to kolejna firma/agencja kosmiczna, która skorzysta z technologii genialnego miliardera w celu eksploracji kosmosu. Hakuto-R będzie ważył 340 kilogramów, a jego ładowność to zaledwie 30 kilogramów.