Szykuje się historyczna chwila. Elon Musk wspólnie z NASA wyślą ludzi w kosmos
Wszystko za sprawą Elona Muska i firmie Space X. Do osiągnięcia tego celu NASA planuje wykorzystać pojazd Crew Dragon umieszczony na rakiecie Falcon Nine. Start zaplanowany jest na 27 maja z platformy 39 w Centrum Lotów Kosmicznych im. Kennedy’ego, na przylądku Canaveral.
Historyczne miejsce dla amerykańskich lotów kosmicznych
Nie bez przyczyny wybrano takie miejsce na start misji, przy której NASA współpracuje z wizjonerem Elonem Muskiem. To właśnie stamtąd ruszały historyczne misje Apollo. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie to pierwszy w historii przypadek, w którym prywatna firma wysyła w przestrzeń kosmiczną załogę NASA. Dwóch pilotów, którzy do tego zadania przygotowują się od lat, to: płk. Doug Hurley oraz płk. Robert Behnken. Ich celem będzie Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, na której obecnie stacjonuje jeden Amerykanin i dwóch astronautów z Rosji.
Duży krok w kierunku niezależności
Amerykanie od 2011 roku, czyli od momentu zakończenia programu promów kosmicznych, podróżują w kosmos za pomocą rosyjskich Sojuzów. Lot planowany był od wielu lat, jak zapewnia NASA, pandemia koronawirusa nie przeszkodzi w dalszych przygotowaniach. Zarówno rakieta Falcon Nine, jak i pojazd Crew Dragon zostały zbudowane przez należącą do Elona Muska firmę Space X. Jednorazowy koszt lotu wyceniany jest przez Muska na 62mln dolarów, co jest ceną o ponad 100mln dolarów niższą niż oferta innych firm zajmujących się lotami kosmicznymi (United Launch Alliance). Różnice widoczne są również w ubezpieczeniu – Falcon Nine jest pod tym względem tańszy o milion dolarów.
Przygotowania trwają
Lot na ISS potrwa 24 godziny, na razie nie wiadomo jak długo astronauci pozostaną w Stacji. W ramach testów Elon Musk wysłał w marcu pojazdem Crew Dragon Manekina, który doleciał do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a następnie bezpiecznie wylądował w oceanie. Ponadto firma Space X od 2012 roku wykonała tę podróż 15 razy w celach testów i przewozu sprzętu i zapasów na ISS.