Valve przegrało sprawę o naruszenie patentu. Właściciel Steama zapłaci 4 miliony dolarów odszkodowania
-
Valve przegrywa sprawę o Steam Controller
-
Ironburg Inventions dostanie 4 miliony dolarów odszkodowania za naruszenie patentu
-
Steam Controller sprzedał się na tyle dobrze, że Valve wcale nie będzie stratne
Steam Controller to dedykowany pad sprzedawany przez Valve w latach 2015-2019. Był to kontroler dedykowany graczom PC, który miał skutecznie zastępować mysz i klawiaturę, nawet w przypadku gry w najbardziej wymagające precyzji produkcje. Niestety nie odniósł zbyt wielkiego sukcesu na tym polu.
Steam Controller kosztował Valve 4 miliony dolarów
Steam kontroller to dość nietypowy pad, który miał jedną gałkę analogową oraz dwie płytki dotykowe . Jedna z nich była wykorzystywana w formie krzyżaka, druga zaś pełniła funkcję klasycznego touchpada. Obsługując ją jednym kciukiem, można było w teorii uzyskać efekt zbliżony do poruszania tradycyjną myszą.
Z innych ciekawostek, których pełny był Steam Controller, pad posiadał dwustopniowe triggery , które można było nacisnąć lekko, po czym jeszcze docisnąć tak, by uzyskać kliknięcie. Początkowo trudno się przyzwyczaić do takiego korzystania z triggerów, ale w niektórych grach rzeczywiście bywały użyteczne.
Naruszenie patentu Ironburg Inventions
Kolejne dwa przyciski były usytuowane na tylnej części kontrolera, pod opuszkami palców, które wystarczyło lekko zacisnąć, by z nich skorzystać. Bardzo wygodne rozwiązanie, przypominające nieco przyciski na kierownicach wykorzystywanych w grach wyścigowych. Niestety właśnie o te przyciski poszło w sądzie .
Okazało się, że implementacja tego typu rozwiązania jest naruszeniem patentu należącego do firmy Ironburg Inventions , która już w 2014 roku postanowiła poinformować o tym Valve. Wówczas został zaprezentowany prototyp Steam Controllera. Ponieważ właściciel Steama zignorował ostrzeżenie i rok później rozpoczął dystrybucję kontrolera Ironburg zgłosił naruszenie patentu .
Jako że Valve w zasadzie nic nie miał na swoją obronę, zupełnie nie dziwi wyrok sądu. Firma będzie musiała zapłacić Ironburg Inventions 4 miliony dolarów odszkodowania za naruszenie patentu. Jednakże biorąc pod uwagę, że w ciągu 4 lat dystrybucji Steam Controllera sprzedało się aż 1,6 miliona sztuk, Valve wciąż wychodzi na duży plus.