Inżynier Yahoo skazany. Włamywał się na konta mailowe kobiet i szukał zdjęć

Najazd FBI 

Reyes Daniel Ruiz to pochodzący z Kalifornii 34-letni inżynier od 2009 roku zatrudniony w informatycznym gigancie, czyli Yahoo. Jego nielegalną działalność wykryli inni pracownicy firmy w 2018 roku. To właśnie wtedy, po doniesieniu na inżyniera, został on zwolniony, a zaledwie miesiąc po tych wydarzeniach doszło do nalotu FBI na jego mieszkanie. Przyznał on im wtedy, że zniszczył dysk twardy na którym przechowywał skradzione prywatne treści - łącznie 2 TB danych, czyli około tysiąca plików wideo i 4 tysięcy zdjęć. Inżynier przyznał się do winy we wrześniu 2019 roku. Jak do tego wszystkiego w ogóle doszło?

W poszukiwaniu negliżu

Inżynier korzystał z dostępu do baz danych Yahoo i to właśnie stamtąd wykradał listę adresów e-mail (szukał oczywiście wyłącznie tych, należących do kobiet) i zakodowane hasła, które samodzielnie odkodowywał. Jego ofiarami padło łącznie około 6 tysięcy skrzynek pocztowych. Co ciekawe, próbował on również swoich sił w "hakowaniu" innych kont podpiętych pod wspomniane e-maile, co czasami mu się udawało dzięki zbieżności haseł. Tu z kolei dokonał włamu na ok. 100 kont takich serwisów, jak m.in. iCloud, Gmail, Hotmail, Dropbox i Photobucket. Szukał wyłącznie treści erotycznych i pornograficznych. Udało mu się nawet wykraść prywatne pliki swoich koleżanek z pracy.

Gdzie tu sprawiedliwość?

Ruiz za swoją przestępczą działalność i nadwyrężanie kompetencji został skazany na... areszt domowy. Sąd wziął tu pod uwagę fakt przyznania się do winy. Sam inżynier wielokrotnie oświadczał, że nie wiedział, iż robi coś złego. Oprócz pięcioletniego aresztu domowego i nadzoru policji nakazano mu również zapłacić 5 tys. dolarów grzywny i 118,5 tys. dolarów zadośćuczynienia dla firmy.