Badania pokazują, którzy gracze się denerwują. Najbardziej toksyczni są posiadacze Xbox'a
Rage quit, rzucanie padem o ścianę, zrezygnowane wciśnięcie alt+F4... Może nie każdy to przerabiał, ale to zazwyczaj nic dziwnego w naszym hobby. Tylko trochę smutno się robi, gdy coś, co ma dawać radość, przynosi zdenerwowanie.
"WYCHODZĘ"
Każdy gracz kiedyś przerabiał zdenerwowanie, jednak z pewnością to entuzjaści gier multiplayer denerwują się najczęściej. W końcu to rzadko kiedy nasza wina gdy przegrywamy, a po prostu reszty drużyny, prawda? Nie zmienia to faktu, że postanowiono przeprowadzić badania na grupie blisko 1000 graczy ze świata i sprawdzić, jak wiele agresja ma wspólnego z komputerową rozrywką. Za najnowsze badania odpowiada portal top10casinos i tak, to serwis będący agregatorem wirtualnych kasyn. Czasami jednak zdarza im się zaskoczyć nas wynikami nierzadko dziwnych badań.
Toksyczność w sieci
Zgodnie z danymi przedstawionymi na oficjalnej stronie badania, to posiadacze Xbox'a są najbardziej toksyczni wśród graczy wszystkich platform. Badacze przedstawiają, że to właśnie fani konsoli Microsoftu najczęściej wpadają w agresję, są wrogo nastawieni, używają słów powszechnie uznawanych za wulgarne czy są w stanie wyrządzić fizyczne szkody. To całkiem spora lista, ale nie dziwi - w końcu parę meczyków w którejś z części Halo czy Gears of War potrafi wyrządzić poważne szkody w psychice. Nieco mniej agresywni są posiadacze PlayStation, a zaraz za nimi "pececiarze". Trochę dziwi obecność tu graczy mobilnych, ale mimo wszystko Clash of Clans zapewne potrafi wywołać furię, zaś najbardziej przyjaźni są ci, którzy bawią się na Nintendo Switchu. Tu chyba bez zaskoczenia.
Mniej zdenerwowania, więcej frajdy
Badacze przeanalizowali również najbardziej "gniewo-genne" produkcje, jednak skupili się wyłącznie na tytułach multiplatformowych. Z tego względu nie uświadczymy tu gier pokroju CS:GO (ale zgadujemy, że i tak byłaby ona na pierwszym miejscu) czy Valoranta. Jak można się domyśleć - najbardziej wkurzają nas gry z serii Call of Duty i Battlefield, a także FIFA. Nieco kuriozalnie wyglądają dalsze pozycje takie jak np. seria The Sims. Wygląda na to, że niejeden gracz doznał ataku furii, gdy w domu sima doszło do pożaru mikrofalówki. Co ciekawe, również jedna z najbardziej odprężających gier minionych lat obecna jest na liście i mowa tu o Animal Crossings: New Horizons (w przypadku użytkowników Switcha). Widocznie łowienie rybek, zrywanie jabłuszek i rozmowa ze zwierzątkami jest w stanie wywołać agresję u odbiorcy. Aha, no i oczywiście - faceci denerwują się bardziej, niż kobiety. W zasadzie bez zaskoczeń, ale dobrze jest mieć takie badania "na piśmie".
