Apple zamierza podbić rynek VR. Rozpoczęli pracę nad własnym hełmem
Apple planuje ekspansję nie tylko na rynek samochodowy, ale i w obrębie wirtualnej rzeczywistości
Producent m.in. iPhone'ów chce spróbować sił w dostarczaniu gogli VR
Pierwsze niepokojące doniesienia informują, że będzie drogo
Dla wielu osób już obecne ceny okularów VR to zbyt duży wydatek
Same najbardziej zaawansowane okulary VR wyceniane są na ponad 2 tysiące złotych. 2 339 zł życzy sobie na przykład platforma Valve za swój headset, a to byłby dopiero początek wydatków.
Niespotykana dotąd rozdzielczość i wydajność
Należy pamiętać, że choć są gry, które obsługują VR, a sterować można w nich zwykłym padem, tak niektóre wymagają specjalnych kontrolerów ruchowych i stacji bazowych. Nie tylko dlatego, że dzięki nim czerpie się więcej frajdy, ale są wręcz konieczne do zagrania.
Zatem niewiele da spoglądanie na cenę samych gogli, trzeba spojrzeć na pełny zestaw, a tutaj poruszamy się już na pułapie kosztów równych porządnemu komputerowi. Kontrolery i stacje bazowe podbijają ceny o około drugie tyle. Zalecamy dokładne czytanie opisów, by nie naciąć się na kupno samych gogli.
W sferze finansowej wyróżnia się PlayStation VR, najbardziej budżetowa wersja wirtualnej rzeczywistości. To miano dzieli z Oculusem, który też ma niskie ceny, ale zrezygnował z konieczności używania stacji bazowych, o czym przeczytać można w podsumowaniu artykułu.
Najbardziej prestiżowy towar to wydatek rzędu 3 500 – 4 500 złotych. Jeśli wierzyć spekulacjom i doświadczeniu z wycenami Apple, to Amerykanie zaproponują urządzenia jeszcze droższe. Według plotek znacznie droższe.
Z anonimowych źródeł przepytanych przez portal Bloomberg wynika, iż Apple celuje w naprawdę potężne urządzenie. Firma liczy się nawet ze skromną ilością sztuk, które znajdą nabywców.
W goglach ma wykorzystać popularne, wydaje procesory znane z Macbooków za kilka tysięcy złotych lub nawet nowsze. Co ciekawe na pokładzie znaleźć ma się też chłodzenie wiatrakiem. VR od Apple ma być samowystarczalnym sprzętem, korzystającym z własnej baterii.
Planowane do środka bogate podzespoły miały w konsekwencji skutkować zbyt dużymi gabarytami i wagą gogli. Ponoć zredukowano przez to przestrzeń na standardowe okulary wspomagające wzrok. Dla takich osób mają być przygotowane specjalne soczewki do gogli.
Apple eksperymentuje także z AR oraz nowinkami typu rozpoznawanie liter malowanych palcem w powietrzu. Na etapie produkcji napotkano już sporo problemów, zatem na oficjalne ogłoszenie możemy jeszcze trochę poczekać.
Apple ma zaoferować VR drożej niż drogo
Aktualne ceny dostępnych na rynku pełnych zestawów VR (czyli gogle + kontrolery lub gogle + stacje + kontrolery) prezentują się następująco:
Sony PlayStation VR - około 1 800 zł
Oculus Rift S - około 1 600 zł
Oculus Quest 2 - około 1 600 zł (64 GB) / około 2 000 zł (256 GB)
HP Reverb 2 399 zł
HTC Vive Cosmos - 3 699 zł
HTC Vive Pro - 4 299 zł
HTC Vive Cosmos Elite - 4 499 zł
Valve Index - 4 669 zł (obecnie stacje bazowe wyprzedane)
Co jakiś czas pojawiają się promocje na zestawy PS VR, a wtedy cena spada o około 200 złotych. Problematyczne są kontrolery Move, których nie najlepsza dostępność zawyża potrzebną sumę.
W ostatnim czasie obniżono z kolei kwoty wymagane za Oculusy, co uczyniło je najtańszymi na rynku. Tutaj jednak podkreślamy, iż zestaw startowy nie posiada stacji bazowej, która nie jest wymagana do działania.
Wiąże się to z pogorszeniem śledzenia ruchu ciała względem otoczenia. W przypadku Oculusów pojawia się też dyskusyjna konieczność logowania za pomocą rzeczywistego konta Facebook.
Dodatkowo z redaktorskiego obowiązku wypada wspomnieć o sytuacji z HP. Reverb ma już swojego następcę, ale z oficjalnego sklepu HP nie można dokonać zakupu w Polsce. Z kolei miejscowe elektromarkety od dawna prowadzą przedsprzedaż, ale nie uzyskały od producenta konkretów na temat terminu dostępności. Stąd brak na liście Reverb G2, za którego sklepy życzą sobie 3 199 zł.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: