Mężczyzna wyrzucił dysk z Bitcoinami na wysypisko. W środku znajduje się ponad miliard złotych
-
Kurs Bitcoina cały czas rośnie w górę
-
Pewien Brytyjczyk ponad 7 lat temu wyrzucił dysk z Bitcoinami na wysypisko
-
Oferuje on Radzie Miasta 50 milionów funtów za możliwość jego znalezienia
-
W przeciągu kilku następnych lat wartość kryptowaluty może podskoczyć do nawet miliona dolarów
Boom na kryptowaluty powraca jak bumerang, a inwestorzy chwytają się co chwilę za serce, gdy kurs opada, aby później nagle poszybować w górę. Dobrze jednak, jeżeli szczęśliwcy swoje portfele z Bitcoinami trzymają w bezpiecznym miejscu.
Mężczyzna wyrzucił dysk z Bitcoinami na wysypisko
Bitcoin to wirtualna waluta, która została wynaleziona w 2009 roku przez Satoshi Nakamoto (który może być jedną osobą, jednak rzeczywistych twórców może być więcej). Na samym początku swojego istnienia Bitcoin traktowany był jako ciekawostka - ot, "niefizyczne" monety będące w całości walutą cyfrową.
Z czasem okazało się, że Bitcoinami można było płacić za pizzę, później doszły do tego kolejne usługi i sklepy, aby z czasem kryptowaluta osiągnęła olbrzymią wartość (nawet teraz 1 BTC kosztuje 138 255,44 zł) . Do jej zdobycia (a w zasadzie "wydobycia") potrzeba bowiem świetnego komputera, szybkiego łączą internetowego i bardzo dużo prądu oraz cierpliwości. Nic więc dziwnego, że niepozorna przed laty waluta okazała się prawdziwą żyłą złota.
Dawniej jednak można było nabywać Bitcoiny za praktycznie bezcen, a sporo osób, gdy boom na kryptowaluty powrócił, przypomina sobie o swoich wirtualnych portfelach czy dyskach twardych na których trzyma zgromadzone środki. Problem w tym, że nie wszyscy okazali się po latach rozsądni, gdyż pewien Brytyjczyk w 2013 roku wyrzucił swój dysk z BTC na wysypisko.
Olbrzymia nagroda za pozwolenie na prace wydobywcze
Niedawno pisaliśmy o człowieku, który najzwyczajniej swojego hasła do wirtualnego portfela zapomniał i pozostały mu jedynie dwie próby wpisania hasła . W jeszcze gorszej sytuacji znalazł się Brytyjczyk James Howells, który mimo, że hasło zna, nie ma już dysku twardego. Ten bowiem trafił na wysypisko w Newport.
Rzekomo na dysku laptopa znajduje się 7500 BTC, co daje w przeliczeniu około 205 milionów funtów, czyli nieco ponad miliard złotych , względem aktualnego kursu. To z pewnością nie mała fortuna, jednak bezcenny dysk przysypany jest setkami ton śmieci nazbieranych tam w ciągu ostatnich lat.
Mężczyzna opracował strategię wydobycia swojej zguby, która bazuje na przekopaniu części wysypiska, w której powinien znajdować się portfel, przy czym istotne miałoby być zachowanie wszelkich norm bezpieczeństwa i ekologii. Zaoferował nawet znaleźne urzędowi w Newport, jeżeli ten zezwoli mu na prace.
Niebotyczna wartość Bitcoina
Jeżeli urząd w Newport zgodziłby się na wspomniane prace wydobywcze, a portfel znalazłby się i okazałby się sprawny, miasto mogłoby liczyć na zastrzyk gotówki w postaci 51 milionów funtów . Problem w tym, że Rada Miasta jednoznacznie zabroniła jakichkolwiek prac tłumacząc się troską o środowisko i ich nieopłacalnością.
Jak zauważa bowiem Rzecznika Rady Miasta Newport, sam koszt takiej operacji może oscylować w milionach funtów, a szansa na to, że (o ile w ogóle uda się go znaleźć) dysk byłby wciąż sprawny jest raczej niewielka . Howells twierdzi jednak, że odzyskaniem danych zajęłaby się profesjonalna firma Wallet Recovery Services, która w ostatnim czasie dostaje coraz więcej zapytań w sprawie pomocy przy odzyskiwaniu dawnych portfeli wypełnionych Bitcoinami.
Nic zresztą dziwnego - kurs Bitcoina znów idzie w górę, a Dan Morehead, twórca firmy zajmującej się kryptowalutami szacuje, że jego wartość jeszcze w tym roku dojdzie do 115 tysięcy dolarów za 1 BTC . To sporo, jednak szczególne wrażenie robią niegdysiejsze przewidywania byłego szefa funduszu w Goldman-Sachs wedle których Bitcoin w ciągu kolejnych lat podskoczy nawet do... miliona dolarów.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: